Jaki, że rozstałem sie z Ninją gdyż jakoś no nie pasowałem do tego motocykla szukałem czegoś ciekawego. Jako, że od małego jezdziłem na crossówkach i ciągnęło mnie cały czas do nich to wiedziałem czego szukać. Chciałem moto, które może jezdzić po drogach i w terenie i na dodatek coś "vintage" . Znalazłem białego kruka , w europie ciężko znaleźć a mianowicie KTM GS350 K4. Motocykl z 1986 roku z silnikiem ROTAX na pasku rozrządu z suchą miską olejową (zbiornik na olej jest w ramie). Motocykl przejdzie pełną odbudowę, remont , piaskowanie, szkiełkowanie itp itd. Z ciekawostek, jest to jeden z pierwszych modeli z centralnym tylnym amorkiem bodajże firmy FOX, wydech cały zaprojektował i wykonał Sebring, przedni zacisk Brembo, wszystkie plastiki, bak wykonał Acerbis. Niestety części do tego silnika niedostępne w Polsce, jedynie Anglia i ceny zaporowe, lecz niektóre części można dorobić (jak zawory) itp Narazie na szybko jedno foto !