Malin jestem tego samego zdania. Przytoczę słowa diagnostów, gdy pojechałem na przegląd: auto typy TT jeździ przez kilkanaście lat na zachodzie w fabrycznym stanie i takie trafia do nich na przegląd rejestracyjny. Po roku w Polsce to samo auto na następnym przeglądzie już jest zwieśniaczone(oryginalne słowa diagnosty, nie moje, żeby nie wszczynać przepychanek słownych).