Cytat Zamieszczone przez wielgi Zobacz posta
Pewna pani zapomniała zaciągnąć ręcznego i jej astra stoczyła się na moje teti:

http://imgur.com/a/HeIuW

Jutro gość przyjeżdża wycenić szkodę i proszę o wasze opinie na ile to mniej więcej powinno wyjść.
Drzwi jak widać są wgniecione, lakier porysowany do podkładu, lusterko porysowane do podkładu, możliwa mała ryska na progu. Mógłbym ewentualnie podpiąć pod tą szkodę uszkodzenie boczka wewnątrz (plastik trochę zniekształcony - odstaje) i może głośnik.
Dzięki z góry!
Proponuje upierać się przy rozliczeniu bezgotówkowym, tj. Naprawiasz w autoryzowanym zakładzie i z zakładem rozlicza się ubezpieczyciel. Moga się opierać ale ostatecznie nie mogą ci tego odmówić.
W moim przypadku (Ford Focus) wyglądało to tak:
1. zglosilem szkodę (generali)
2 przyjechał rzeczoznawca udokumentował uszkodzenia
3 pojechałem do autoryzowanego zakładu PGD, poprosiłem o kosztorys.
4 przesłałem kosztorys do TU.
5 w między czasie przysłali mi swoją wycenę - 1/4 mojego kosztorysu
6 odpowiedziałem ze proponowana przez nich kwota nie pokrywa likwidacji szkody, i ze nie interesuje mnie gotówka, ze żądam usunięcia szkody, przywrócenia do stanu pierwotnego w sposób profesjonalny. Ze nie chce ich naciągać, niech rozliczają się z PGD.
7 zaakceptowali naprawę
8 oddałem auto do naprawy i odebrałem już bez problemow.

Ważne: szkoda strzępić język najlepiej mailami z nimi prowadzić korespondencje - z tym się liczą bo jest to już dokumentacja sprawy.

Chyba ze chcesz gotówe do ręki, ale wtedy raczej nie licz na pieniądze w kwocie umożliwiającej profesjonalna naprawę, zwłaszcza ze przy oględzinach możecie pominąć coś czego nie widać.



Pozdrawiam
Miki