Mój zakupiony gdzieś tam dowpipe był na standardowo długi taki jak miał bolek80 i limbo czyli montując go usunięty był kat i tłumik środkowy.
Downpipe to downpipe, downpipe z katem to downpipe z katem itd.
Trzeba nazywać rzeczy po imieniu bo można kupić gotowy zestaw który omija kata i tłumik środkowy i można robić na zamówienie różne kombinacje.
Reasumując:
Downpipe bez kata i tłumika środkowego = uciążliwe głośno przy wyższych obrotach (u mnie jazda powyżej 120 km/h to już brak przyjemności). Przy niskich prawie bez różnicy. Śmierdzi.
Downpipe z tłumikiem środkowym bez kata = według bolka80 wystarczające tłumienie w przeciwieństwie do opcji poprzedniej. Zapewne dalej śmierdzi.
Downpipe + kat + tłumik = niewielki wzrost głośności wydechu który na 100% nikomu nie będzie przeszkadzał.
W grę wchodzą jeszcze aspekty typu grubość ścianki i rodzaj tłumika końcowego a z osiągami to wiadomo kiedy są najlepsze- kiedy jest przelot
Sam się zastanawiam czy dołożyć tłumik który na pewno rozwiąże problem głośności czy dołożyć kata który rozwiąże problem smrodu i być może także głośności bo jednak zawsze coś tam od sobie tłumi...