Witam po dłuższej przerwie, z przyczyn osobistych nie miałem czasu się udzielać (straciłem pracę i wprowadziło to ogromny zamęt w moim życiu, mam nadzieję że coś w miarę szybko ogarnę) ale nie o tym...
W niedzielę 26 marca rusza 11 edycja programu w którym wzięło udział moje TT, zapewne będzie pokazany casting a sam odcinek z TT to jeszcze jakieś 2 tygodnie (2 niedziele).
Oddając auto prosiłem żeby zrobili porządek z przednim zawieszeniem bo skrzypiało, przyjrzeli się skrzyni, wymienili olej w Heldex no i może trochę podnieśli moc a z kosmetyki odnowili felgi bo zimowe kapcie mam na czarnych momo i są trochę podniszczone oraz na błotniku jest 7 centymetrowe zadrapanie. Ale rzeczywistość trochę pokrzyżowała plany, po wizycie Panów na hamowni z silnika się zadymiło (ponoć) po oględzinach na warsztacie okazało się że głowica wymaga planowania bo 2 cylindry nie trzymają parametrów, właściwie nie trzymają niczego, jest pęknięty kolektor wydechowy, pęknięty korpus turbiny. Turbo kupiłem regenerowane i dostarczyłem do programu, co udało się zrobić Panom, jeszcze nie wiem. Auto ma teoretycznie odebrać 23 marca więc będę mógł powiedzieć coś więcej...
Pozdrawiam
Tomasz

EDIT: Może dodam że na hamowni przy tych dwóch dziurawych cylindrach moc jaka im wyszła to ponoć 200 KM...