Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 17

Wątek: Konserwacja podwozia (warunki domowe)

  1. #1

    Dołączył
    Mar 2017
    Płeć
    Skąd
    Lublin/Siedlce
    Pojemność
    brak
    KM
    115
    Rocznik
    2000
    Kolor
    zloty
    Posty
    14

    Konserwacja podwozia (warunki domowe)

    Hej, myślę o konserwacji podwozia, nie jest jakieś bardzo skorodowane ale w niektórych miejscach, no niestety jest delikatny nalot.
    Moje pytanie brzmi, czy robiliście coś takiego u siebie? Czytałem, oglądałem filmiki, o tym jak to robić i czym. No niestety coś tam wiem ale jak zawszę każdy chwali co innego. Ja osobiście słyszałem dobre opinie o środku takim jak cortanin F i myślę by go zastosować po wcześniejszym usunięciu nalotu. Oczywiście myślałem by po tej "akcji" pokryć go jakimś barankiem. Co o tym myślicie?

  2. #2
    Awatar AcidTT
    Dołączył
    May 2015
    Płeć
    Skąd
    Ireland
    Pojemność
    1.8T
    KM
    Xxx
    Rocznik
    2001
    Kolor
    LZ5W
    Posty
    4,222
    Najpierw czyszczenie porzadne rdzy, jesli sa dziury to wyspawac, potem baranek z pistoletu, zadne spraye. Sprawdz otwory w progach, wyjmij zaslepki, jest specjalny fluidol z dlugim wezem, wkladasz najdalej jak mozesz i wyciagajac psikasz. Jezeli nie ma otworow to nawiercic wierlem 8mm i jak wyzej. Nie, zadna wilgoc nie wejdzie nadkola i progi koroduja od wewnatrz, wiec warto je odpowiednio zabezpieczyc.

  3. #3

    Dołączył
    Mar 2017
    Płeć
    Skąd
    Lublin/Siedlce
    Pojemność
    brak
    KM
    115
    Rocznik
    2000
    Kolor
    zloty
    Posty
    14
    Niestety nie mam pistoletu i sprężarki, myślałem o czymś że tak powiem "z pędzelka" :P Wiem że robią to warsztaty, ale sporo to kosztuje. A mi chodzi by że tak powiem spód się kupy trzymał, i się trzyma. Jedynie taki rant w okolicy progów jest trochę rudy, na szczęście to tylko nalot

  4. #4
    Awatar AcidTT
    Dołączył
    May 2015
    Płeć
    Skąd
    Ireland
    Pojemność
    1.8T
    KM
    Xxx
    Rocznik
    2001
    Kolor
    LZ5W
    Posty
    4,222
    No to nie pomoge w sposobie z "pedzelka" dlatego ze to strata czasu. Niestety, albo profi albo wcale. Jezeli juz to wyczysc to i pomaluj z pedzla srodkiem ktory zatrzymuje rdze. I potem na odtluszczona powierzchnie poloz podklad i pozniej jakas mase. Jak juz budzetowo to tak bedzie chyba najlepiej. Ale progi napryskaj bo skoda nie grzeszy zabezpieczeniem od wewnatrz..

  5. #5

    Dołączył
    Mar 2017
    Płeć
    Skąd
    Lublin/Siedlce
    Pojemność
    brak
    KM
    115
    Rocznik
    2000
    Kolor
    zloty
    Posty
    14
    Dobra, załatwię sobie kompresor i pistolet :P Tylko powiedz jeśli się orientujesz, jaka cena tego wyjdzie? I jakie środki ewentualnie możesz polecić?

  6. #6
    Awatar AcidTT
    Dołączył
    May 2015
    Płeć
    Skąd
    Ireland
    Pojemność
    1.8T
    KM
    Xxx
    Rocznik
    2001
    Kolor
    LZ5W
    Posty
    4,222
    Jezeli o to chodzi i o nazwy srodkow to postaram sie dowiedziec czegos od mojego ojca, ja troche wypadlem z obiegu ale On jest na biezaco. Jak sie cos dowiem to dam znac.

  7. #7

    Dołączył
    Mar 2017
    Płeć
    Skąd
    Lublin/Siedlce
    Pojemność
    brak
    KM
    115
    Rocznik
    2000
    Kolor
    zloty
    Posty
    14
    Bardzo dziękuje! Jestem Ci ogromnie wdzięczny za pomoc!

  8. #8
    Awatar markow
    Dołączył
    Nov 2016
    Płeć
    Skąd
    wroclaw
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2009
    Kolor
    biel
    Posty
    332
    A czemu nie spray??

  9. #9
    Awatar delleto
    Dołączył
    Mar 2016
    Płeć
    Skąd
    Gliwice
    Pojemność
    brak
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Denim Z5W
    Posty
    473
    Używałem do innego auta środka w spray-u jak najbardziej się nada. Dokładnie używałem tego:
    http://www.jula.pl/catalog/motoryzac...ozyjny-621023/
    Bardzo dobry preparat. Oczywiście nie można wszędzie dojść wiertarką z druciakiem i nie wiem jak to inaczej można zrobić - pozostaję chyba tylko piaskowanie żeby się całej rudej pozbyć. Ten środek ma ten plus że po natrysku puchnie i pozostawia bardzo gęstą warstwę antykorozyjną. Można to zrobić nawet na dwa razy, po lekkim przeschnięciu jednej warstwy. Sam będę musiał dokonać takiej operacji w mojej TT. Myślę że będzie ok, tam nawet jest chyba dołączany wężyk razem z puszką. Z tego co jest na opakowaniu to napisane to dość profesjonalny środek. Myślę że na 5 lat zabezpieczy a i tak po operacji możesz co jakiś czas przy okazji sprawdzić jak się to trzyma pod autem.

    Druga sprawa że pistolet do anytkorozji musi być z długą lancą żeby wszędzie dojść. Sam mam taki w garażu i jakoś nie specjalnie mi się chce go używać, bo tym sprayem z elastyczną rurką dojdziesz wszędzie a i rozprysk/odkurz/ nie będzie duży na inne elementy podwozia. Polecałbym spray.
    Ostatnio edytowane przez delleto ; 21-03-2017 o 22:39

  10. #10
    Awatar AcidTT
    Dołączył
    May 2015
    Płeć
    Skąd
    Ireland
    Pojemność
    1.8T
    KM
    Xxx
    Rocznik
    2001
    Kolor
    LZ5W
    Posty
    4,222
    Ja jestem przyzwyczajony do profesjonalnego sposobu. Sprey kojarzy mi sie jak porownanie spreya do pistoletu lakierniczego. Jakosc srodkow zamknietych w mala puszke tez jest inna. Porownaj podklad ze spreju a taki profi ze spluwy. Uzywajcie co Wam pasuje, kazdy ma swoje sposoby.

  11. #11

    Dołączył
    Mar 2017
    Płeć
    Skąd
    Lublin/Siedlce
    Pojemność
    brak
    KM
    115
    Rocznik
    2000
    Kolor
    zloty
    Posty
    14
    Tym Carosolem konserwujesz podłogę i progi w środku ?

  12. #12
    Awatar delleto
    Dołączył
    Mar 2016
    Płeć
    Skąd
    Gliwice
    Pojemność
    brak
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Denim Z5W
    Posty
    473
    Cytat Zamieszczone przez AcidTT Zobacz posta
    Ja jestem przyzwyczajony do profesjonalnego sposobu. Sprey kojarzy mi sie jak porownanie spreya do pistoletu lakierniczego. Jakosc srodkow zamknietych w mala puszke tez jest inna. Porownaj podklad ze spreju a taki profi ze spluwy. Uzywajcie co Wam pasuje, kazdy ma swoje sposoby.
    AcidTT jak sam wiesz (chodź się nie znamy), bez dobrego przygotowania podłoża nie będzie efektów na 5 i więcej lat. Samo oczyszczenie jest tutaj najważniejsze z luźnych odprysków rdzy, osadu, nawet z oryginalnego lakieru podkładowego bo pod nim jest rdza, etc. Po wyczyszczeniu/oczyszczeniu wytrzyma długo. Ale jeżeli jest już jakiś nalot a do zera % nie ma opcji domowymi sposobami zedrzeć rdzy w narożnikach, zakolach itp. to tam gdzie się da to na wiertarce+druciaku spokojnie sobie można z tym poradzić. Do profili zamkniętych nie wejdziesz chyba że są z np. na jakimś otworem technologicznym, końcówką zgrzewu - to wtedy - tak. Rdza po tylu latach jest już wewnątrz tych profili i kosi żniwo - ale to trwa lata. Jeżeli zamkniesz dostęp powietrza i wody + chemia w postaci antykorozyjnej farby w sprayu - w czy pistolecie to i tak to zabezpieczysz. Iść tą "profi" drogą trzeba by zdemontować zawieszenie, przewody, gumy i piaskować, sodować czy co tam jeszcze wymyślono - zatapiać pod prądem. Nawet taka droga nie daje 100% pewności bo w profilach niby zamkniętych nie wiesz co się dzieje od zgrzewów, upływu czasu, wilgoci. A Ty - z całym szacunkiem nie zrobiłbym tego - radzisz żeby nawiercać dziury w blasze/konstrukcji i tam psikać bo z pistoletu będzie lepiej. Nie wierciłbym blachy/progów/czegokolwiek bo już nigdy jej tak nie zabezpieczysz. Obojętnie czy z pistoletu czy sprayem - nie wyeliminujesz rdzy w 100%. To zależy od środka/chemii który tam wpsikasz a kolejna sprawa trzeba mieć jakieś zatyczki na te świeże nowe dziury. Auto pojeździ jeszcze z 5, 10 lat a życzę i 20 i więcej ale mierzmy siły na zamiary. Kolega chce zrobić zabezpieczenie w warunkach domowych a Ty mu mówisz że inaczej nie zrobi jak nie będzie miał tego i tamtego. To nie lot na księżyc żeby mieć "bulbonizator, kopciuchor, wiskazor i ten do tego" żeby to ogarnąć. Wyczyść z rdzy jak umiesz, drugi krok odtłuść benzyną ekstrakcyjną, następny krok to możesz/nie musisz: Inoxem na rdzę pomalować, żeby dalej nie postępowała - ale odlej sobie do innego pojemnika - a później antykorozyjną farbą w warunkach domowych polecałbym spray-em; w warunkach warsztatowych pistoletem. Oczywiście wszystko musi po sobie wyschnąć/odparować.

    Cytat Zamieszczone przez Tusjan

    Tym Carosolem konserwujesz podłogę i progi w środku ?
    Tak jak najbardziej. Masz gdzieś blisko jakiś sklep z farbami lakierami to podjedź spytaj się o inny środek. Ja polecam ten i tym będę robił swoją TT-"NIUNIE". Nie wiem kiedy znajdę czas. Ja podałem swój przykład brałem to na błotnik do A4 bo wymieniałem cały i byłem zaskoczony jak ten środek puchnie i wypełnia przestrzeń. Parę natryśnięć w odstępach czasowych i masz baranek po ...uju Nie jestem teraz przy garażu i nie mogę sprawdzić czy tam jest ta rurka czy nie do progów, i wnętrzności.

  13. #13
    Awatar AcidTT
    Dołączył
    May 2015
    Płeć
    Skąd
    Ireland
    Pojemność
    1.8T
    KM
    Xxx
    Rocznik
    2001
    Kolor
    LZ5W
    Posty
    4,222
    @ DALLETO

    Nie musisz mi tlumaczyc takich rzeczy, pracowalem w warsztacie blacharsko-lakierniczym przez wiele lat. Otwory sie nawierca jak najbardziej, jezeli chce sie przedluzyc zycie progow itd a nie ma innej mozliwosci zeby tam sie dostac. W poscie #2 podalem sposob profi, kolega Tusjan chcial domowo, w poscie #4 podelem sposob domowy..

    Wiec po co Twoja rozprawka i uswiadamianie mnie w sprawach oczywistych, ktore ponadto zawarlem w tekscie kilka postow wyzej??

  14. #14
    Awatar delleto
    Dołączył
    Mar 2016
    Płeć
    Skąd
    Gliwice
    Pojemność
    brak
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Denim Z5W
    Posty
    473
    Cytat Zamieszczone przez AcidTT Zobacz posta
    @ DALLETO

    Nie musisz mi tlumaczyc takich rzeczy, pracowalem w warsztacie blacharsko-lakierniczym przez wiele lat. Otwory sie nawierca jak najbardziej, jezeli chce sie przedluzyc zycie progow itd a nie ma innej mozliwosci zeby tam sie dostac. W poscie #2 podalem sposob profi, kolega Tusjan chcial domowo, w poscie #4 podelem sposob domowy..

    Wiec po co Twoja rozprawka i uswiadamianie mnie w sprawach oczywistych, ktore ponadto zawarlem w tekscie kilka postow wyzej??
    delleto. Z tego co zauważyłem Jesteś bardzo zaawansowany technicznie, ogromem wiedzy, którą posiadasz na temat TT powalasz mnie na kolana i podchodzę do Ciebie z szacunkiem - ale - jak ktoś się pyta jak w domowych warunkach zrobić to i to - to albo się nie odzywam bo takich warunków do danej czynności nie uważam albo piszę/proponuję jak może to zrobić w tych że warunkach. Fajnie że wiesz jak to robić, cieszę się. Jednak czasami wypada trochę mniej podejścia ASO w zwykłych pracach serwisowych przy naszych au-TT-kach.

  15. #15
    Awatar AcidTT
    Dołączył
    May 2015
    Płeć
    Skąd
    Ireland
    Pojemność
    1.8T
    KM
    Xxx
    Rocznik
    2001
    Kolor
    LZ5W
    Posty
    4,222
    Bez przesady z ta wiedza, sa tutaj ludzie od ktorych moglbym sie uczyc i uczyc. Wracajac do tematu. W pierwszej kolejnosci opisalem sposob profi.. dlaczego? po pierwsze, poniewaz taka wiedza powinnismy sie dzielic na forum w pierwszej kolejnosci, a po drugie, poniewaz kolega pyta, jak ZABEZPIECZYC auto, a nie jak PRZYPUDROWAC je przed wyjazdem na gielde. Niestety, pewnych rzeczy nie przeskoczymy i nie wszystkie prace mozemy przy naszych auttkach wykonac sami. Niestety! Tak jak w domowych warunkach nie pomalujesz porzadnie blotnika (bo sprejem za 20zl sie nie da porzadnie) tak i poprawne zabezpieczenie wymaga odpowiednich narzedzi, chemii i nakladu pracy. Duzo wiekszego nakladu niz np lakierowanie elementu. Dlaczego to chyba tlumaczyc nie trzeba.

    wiertarka z druciakiem zapolerujesz rdze, jesli nie zastosujesz chemii na jej ''zabicie'' po kolejnej zimie bedziesz mial pryszcze. Podklad? ten ze spreya to smiech. wsadz kawalek blaszki pomalowany takim podkladem do lakierni nagrzanej do 60*C.. zobaczysz jak pieknie sie zgazuje i co z niego zostanie. Prawdziwy podklad sie utwardzi. tak jest ze wszystkim czego sie dotkniemy w wersji budzetowej.

    Kolega wyraznie wspomnial pozniej, ze chce to zrobic sam, wiec podalem prosty sposob, tak, lepsze to niz kop w tylek, ale zabezpieczeniem bym tego nie nazwal tylko przypudrowaniem na sezon, gora dwa.

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 22-03-2017 o 01:10

Podobne wątki

  1. Impregnacja podwozia.....czy w audi TT to jest konieczne?
    Przez Mamut w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 21-11-2021, 22:30
  2. Kupie pokrywe podwozia przednią audi TT
    Przez rachomir w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 12-07-2016, 09:50
  3. MK2 [8J] Szukam zdjęć podwozia Audi TT 8J 2.0 T
    Przez thefirm w dziale Off top - Free
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 07-05-2015, 18:53
  4. Osłonę silnika (od strony podwozia)
    Przez KrzysiekA w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 05-05-2015, 12:20
  5. konserwacja skory
    Przez Mari w dziale MK1 (1998-2006)
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 11-09-2007, 21:15

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •