Hej. Mam na imię Monika.
Przed nowym rokiem zakupiłam TT Quattro.
Jak to z moim szczęściem bywa.. Mechanicznie wszystko ok ale buda do poprawek. Tu rysa, tu wgniota.
Zaopiekuję się nią rok może dwa i planuję powrót do japońca. Nie chcę rozwijać tego tematu żeby nie wprowadzić niepotrzebnych spięć jak to bywa na forach. Każdy lubi coś innego.
Dlaczego TT? Przez przypadek znalazłam białą. To ona zwróciła moją uwagę tak to jakoś specjalnie mnie nie ruszały. Jednak białe nie wychodziły a tamta miała podobno przebijany numer vin (info z jakichś tam źródeł). Postanowiłam znaleźć czarną jednak skończyło się na srebrnej. Zawsze można zmienić kolor..
Myślę, że stworzę kolejny projekt i tak jak wspomniałam pewnie za dwa lata przyjdzie czas na inną zabawkę i znowu kolejny projekt.
Do zobaczenia na drogach.