Bo nie wyglada to zle. Podluznice ruszone, a harmonia to duza roznica. Po zdjeciu wnioskuje ze podluznice zeszly sie do srodka ale nie mocno. Jest to do zrobienia na 100% ale wszystko rozbija sie o porzadnego blacharza ktory dysponuje sprzetem do naprawy aluminiowych wzmocnien. Jesli takiego masz to jak najbardziej auto warte uwagi.
Doliczyc musisz deske i cala mase puerdol ktore oberwaly. Jezeli w dalszym ciagu sie oplaca to mysle ze mozna probowac.