Jak chcesz żeby wosk dłużej utrzymał się na aucie, to nie używaj PB BH przed woskiem. BH mimo że nadaje fajnej głębi to strasznie gryzie się z woskami i takie połączenie nie utrzyma się długo na powierzchni.
Jak chcesz żeby wosk dłużej utrzymał się na aucie, to nie używaj PB BH przed woskiem. BH mimo że nadaje fajnej głębi to strasznie gryzie się z woskami i takie połączenie nie utrzyma się długo na powierzchni.
Panowie chce się powoli zabrać również za korektę lakieru maszyną. Jaką maszynę na początek byście polecili ? Chcę od podstaw umyć, wyglinkować itp itd i na koniec zrobić korektę maszyną. Gość w sklepie detailingowym polecił na początek kosmetyki meguiars, które można ręcznie oraz maszynowo nakładać i mało doświadczonym osobom będzie łatwiej zrobić tymi kosmetykami niż np. menzerna. Ktoś jakieś rady ? Oczywiście pierwsze próby będą wykonane na innym aucie , nie na tt :P
Na Audi bez maszyny nic tak naprawdę nie zdziałasz, więc wydaje mi się, że nie ma sensu kupować produktów do obydwu zastosowań. Pewnie proponował Ci Meguiars Ultimate Compound. Faktycznie można go stosować ręcznie, ale efekty daje co najwyżej na lakierze Mazdy, a nie VAGa
Zaradna z Ciebie kobitka, brawoZamieszczone przez Patiti
W końcu znalazłam czas, żeby troszkę wypieścić TiTi po zakupie
Przedwczoraj zaczęłam od wnętrza. Odkurzyłam, wypolerowałam tłuste szyby, a plastiki i progi umyłam roztworem APC z Shiny Garage. Potem nałożyłam wspomniany już w postach Poorboy's World Natural Look. Efekt bardzo ładny, polecam
Dzisiaj natomiast zajęłam się lakierem. Samochód stał raczej czysty w garażu. Miał tylko delikatny pyłek na sobie, więc dałam mu radę wraz z quick detailerem z Shiny Garage.
Gdy przejechałam palcami po czyściutkim lakierze wiedziałam, że glinka jest tutaj zdecydowanie artykułem pierwszej potrzebyNa fragmencie drzwi o wymiarach ok. 30x30cm tyle świństewek było:
Załącznik 10331
Glinka ValetPRO a jako lubrykant wcześniej wspomniany quick detailer. Po glinkowaniu znów cały lakier umyłam tym QD. Zszedł mi 1 litr quick detailera na to wszystko. Nie jestem pewna czy mnie nie poniosło troszkę
Ogólnie lakier jak na czarny kolor był w dobrej kondycji i ręczne polerowanie pastą średniościerną i lekkościerną nie dałyby zauważalnej różnicy (wiem co mówię, 6 lat męczyłam się z ręcznymi robotami czarnego Forda, który kilkukrotnie był masakrowany "polerkami" u lakierników)
Nałożyłam Poorboy's World Black Hole, żeby nadać głębi czerni i na to Finish Kare #2685. Słyszałam już, że mogłam nałożyć lepszy wosk. Ano jasne, że mogłam, ale ten był w wersji testera i znacznie tańszy od pełnowymiarowych produktów
Do tego oczywiście koniecznie odżywienie wyglądu siwawych opon przy użyciu Poorboy's World Bold N Bright Gel. Na zdjęciu prawa część po ok. 40 minutach od aplikacji:
Załącznik 10333
Poprawienie koloru plastików za pomocą Poorboy's World Trim Restorer z przodu i dla porównania pół na pół z tyłu:
Załącznik 10332
(co to za kształt łydek?)
Jeszcze tylko muszę ogarnąć wypolerowanie chromu przy grillu i jakoś doprowadzić w miarę do porządku dwururkę, bo jest nieestetyczna. Ano i pomalować zaciski, bo są ohydne
Na zew plastikach efekt zawsze powali, pokaż jak wygląda środek po tym Poorboy's, też wybór padł na niego, ale nie testowałem jeszcze.
Znowu TT znowu Cabriolet
Malisz, napisałem przecież, że chce kupić maszyne i robić to maszynowo.. przeczytaj post ze zrozumieniemNa Audi bez maszyny nic tak naprawdę nie zdziałasz, więc wydaje mi się, że nie ma sensu kupować produktów do obydwu zastosowań. Pewnie proponował Ci Meguiars Ultimate Compound. Faktycznie można go stosować ręcznie, ale efekty daje co najwyżej na lakierze Mazdy, a nie VAGa) Chodzi o to jaką maszynę wybrać na początek żeby to ogarnąć
Ja uzywam festool do polerki ale jest to polerka orbitalna, tarcza kreci sie tylko idealnie w "kolko" i wymaga taka polerka praktyki poniewaz nagrzewa sie zewnetrzna czesc tarczy i mozna uszkodzic lakier zwlaszcza na kantach. Najlepsze polerki to takie w ktorych tarcza kreci sie mimosrodowo. Wtedy im wolniesz przeciagasz polerke po powierzchni tym wiecej pracy robisz i efekt jest lepszy. Nie ma obawy o uszkodzenie lakieru gdyz niezbacznie nagrzewa sie tylko srodek tarczy ale nie wystarczajaco by przypalic lakier.
Oczywiscie kazda polerka musi miec plynna regulacje obrotow.
Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 08-04-2016 o 08:09
Witaj, kiedyś wspominałem w wątku o takim cudownym środku jak MOTHERS MAG & ALUMINIUM POLISH czyszczenie alu . Tata prawdę gada, możesz zrobić to sama bez problemu . Bardzo cenię sobie ten środek bo dzięki niemu zostaje mi sporo kasy w kieszeni jeżeli chodzi o polerke felg .
Ostatnio edytowane przez Wójto.WRA ; 08-04-2016 o 10:05
Przeczytałem, chodziło mi o to, że do maszyny można kupić bardziej dedykowane środki niż Megs UC.Malisz, napisałem przecież, że chce kupić maszyne i robić to maszynowo.. przeczytaj post ze zrozumieniem
Jeśli chodzi o wydechy to polecam wełne stalową i pastę mothers.
Aaa kumam, wiem , że można bardziej profesjonalne, lecz do tych profesjonalnych trzeba mieć wprawioną rękę a meguiarsem podobno na początek nie narobi się szkód przy całkiem fajnym efekcie. Jak wprawie się bardziej wtedy zaopatrze sie w lepsze kosmetyki. Najpierw chce kupić maszynę i wypróbować ją na służbówce
Acid dzięki w takim razie poszukam mimośrodowej
Dziękuję. Brak męskiej ręki to muszę sobie dawać radę samaZaradna z Ciebie kobitka, brawo
Na zew plastikach efekt zawsze powali, pokaż jak wygląda środek po tym Poorboy's, też wybór padł na niego, ale nie testowałem jeszcze.
Niestety nie mam zdjęcia 50/50 wnętrza ani żadnego gdzie byłoby dobrze widać efekt, ale u mnie był widoczny, bo ogólnie wnętrze jakoś super zadbane przez poprzedniego właściciela nie było
Co do wcześniej wspomnianego przeze mnie Poorboy's World Bold N Bright Gel, to muszę napisać, że po aplikacji wjechałam do garażu, w sobotę w mokrą pogodę wybrałam się na jedną przejażdżkę i wygląda na to, że zmyło mi się to z opon
Dzięki za radęWitaj, kiedyś wspominałem w wątku o takim cudownym środku jak MOTHERS MAG & ALUMINIUM POLISH czyszczenie alu . Tata prawdę gada, możesz zrobić to sama bez problemu . Bardzo cenię sobie ten środek bo dzięki niemu zostaje mi sporo kasy w kieszeni jeżeli chodzi o polerke felg .A czy tą pastą mogę też wypolerować chrom na przednim grillu czy lepiej kupić AUTOSOL do polerowania plastikowych elementów pokrytych chromem?
A jaka gradacja tej wełny? Bo nie chcę kupić za ostrej, żeby nie zepsuć, ale zbyt delikatna też się mija z celem
Testowałem już wiele środków (carchem, meguaiers, gliptone) i do skór bym wam polecał zestaw colourlock.
Są dwie wersje jedna SOFT oraz STRONG.
No i jak sama nazwa mówi do mocno brudnych warto wziąć stronga, a jeżeli mamy zadbane skórki to brałbym softa.
W zestawie jest pianka do czyszczenia, środek do konserwacji, szmatka i szczoteczka. Zestaw kosztuje Ok 100zł.
Ale daje naprawdę fajny efekt. Najważniejsze że skóra po tym jest matowa
Pozatym polecam na you tubie kanał MX NOWICKI.
Mają naprawdę dużą wiedzę i tłumaczą co i jak robić
Pentak
Zastosowałem ten zestaw, rzeczywiście ładnie odświeża - problem, że dosłownie po kilku użyciach super piękna i matowa staje się..... świecąca
Może taki zestaw utrzyma na dłużej efekt. (Ale rzeczywiście japa się cieszy po użyciu
Używałem taki zestaw do odświeżenia czarnych skór w MK1, efekt fajny, nie miałem jej potem długo - sprzedałem. Natomiast do kierownicy chyba nie ma złotego środka, wiele razy pytałem na FB pod galeriami firm detailingowych o trwałość regeneracji kiery - nikt nie chce prosto odpisać. Moje zatem odczucie jest takie, że gwarancja efektu jest do bramy. Tłumaczenie że różnie się kierownicę trzyma , ręce się pocą etc do mnie nie trafia. Rzeczywistość jest taka że kierownica jest ładna nowa, potem jak się jej nie czyści często i nie zabezpiecza to trwałość jest o wiele mniejsza niż na fotelach.
Ja też polecam Colourlocka. Czyściłem nimi skóry wielu marek i przyznam, że efekty były mega. Tutaj zdjęć z moich prac przy użyciu m.in. Colourlocka.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
