Powiem Ci tak z własnego doświadczenia. Poza TT mam w domu jeszcze Mazdę CX7 w dieslu. Auto mam od nowości, regularnie serwisowane jedynie w ASO i to tak by świeże filtry płyny wjeżdżały właśnie na zimę i ... **** niewiele to dało. Auto może nie nagminnie ale przy bardzo niskich temperaturach przy wyjazdach na narty potrafiło się przytkać, co skutkowało chwilowym ale wyraźnym spadkiem mocy. Od jakiegoś czasu wyjeżdżając na ferie na bak paliwa wlewam specyfik STP przeciw zamarzaniu paliwa (18-22 zeta) i jest ok. Z tego co widziałem można go kupić również do benzyniaków.