Trzy dni temu dałem TT na wymianę filtrów i oleju, no i szarpnąłem się na olej w skrzyni biegów. TT najechane ma juz ponad 200k km i nie mam pojecia czy poprzedni wlasciciel kiedykolwiek go wymienial. Zalałem Motul Gear 75W90 i jestem zaniepokojony. Przed wymiana Skrzynia pomimo sporadycznych zgrzytow chodzila cichutno, jednak po wymianie oleju, przy ruszaniu (biegi 1 i 2) brzmi jak ruszanie maluchem (lub TT na wstecznym przed wymianą oleju). W dwa dni musialem opędzić 800 km i teraz patrząc na powyższe komentarze dot. "A jest olej w skrzyni" odczuwam dziwny lęk przed jego sprawdzeniem P.S. Dużo jest zabawy z wsadzeniem skrzyni 6b do fwd (oryginalnie) 5b