od nas nikogo nie było tylko jeden kolega mnie odwiedził ale bez auta.
Upalanie na torze bardzo fajne lecz trochę narzucali mi styl jazdy. Lecz po małym incydencie intruktora moim autem odczepili się i robiłem co chciałem. Filmiki są ale sporo jest kiepskich bo śłońce oślepiało gopro i najlepsze drifty nie nagrały się. Poza tym testowałem z jakiego miejsca najlepiej widać i z obecnych nagrań te na głowie mi sie najbardziej podobają. Także na kolejne przejazdy już wiem z jakich pozycji nagrywać. Ale bedę szukał też nowych :P
Przedsmak filmiku jest w temacie o szperze....