Ahh te sentymentalne powroty do przeszlosci
Swietna retrospekcja
Ze strojeniem sie nie spiesz, bo jak Cie znamy zanim sie za nie wezmiesz to juz polowa gratow bedzie do wymiany na nowsze zabawki
Ahh te sentymentalne powroty do przeszlosci
Swietna retrospekcja
Ze strojeniem sie nie spiesz, bo jak Cie znamy zanim sie za nie wezmiesz to juz polowa gratow bedzie do wymiany na nowsze zabawki
"Love Them BOTH" - M.
generalnie to jakby zrobić tort który jest pyszny smaczny bardzo drogi ale go nie skonsumować. Trochę jestes w błędzie bo właśnie strojenie i pierwsza przejażdżka nowym projektem daje duuużo frajdy. Pamietam jak odbierałem auto od strojenia i ten banan.
Obecny projekt nie daje mi satysfakcji bo właśnie nie moge tortu skonsumowac. U mnie niestety doszło to ,że zupełnie przecieram szlaki i zanim wskoczę na właściwy tor trochę minie dlatego tyle to trwa. Ale tutaj konsumpcja tortu powinna być już dawno:P ale to tylko moje skromne zdanie
To są mity jakieś!! Kolega który jest najlepszym fachowcem od korków w USA powiedział mi że przynajmniej po 6 KM te korki dają
Nie pomyliłeś się za bardzo, może nie połowa ale cześć już poszła do wymiany. Opis poniżej.
Dzięki za miłe słowo i miło Was widzieć na forum.
To mój tort i zjem go wtedy gdy będę miał czas się w pełni delektować
Dzięki
No cóż, często widzi się tendencje gdzie jest ''parcie'' tylko na cyfrę i zaniedbuje się inne ważne modyfikacje.
Ja chcę zbudować coś bardziej zrównoważonego że tak to nazwę i samo dochodzenie do tego też daje frajdę .
Szczerze powiedziawszy to jednak byłbym lekko rozczarowany gdyby wyszło 350 no chyba że mówimy o mocy na 4 kołach a nie na silniku
Tak jak wspomniałem na poprzedniej stronie , w wolnych chwilach które dorwałem tu i tam udało mi się zrobić kilka rzeczy.
Z kosmetycznych spraw poza korkami z poprzedniej strony doszedł nowy zbiorniczek płynu , stary był już lekko brązowawy.
W dalszej kolejności zająłem się poprawieniem zawieszenia i dostosowania go bardziej do swoich preferencji.
Zabrałem się więc za przebudowę wahaczy przednich
Poprzedni setup jaki zrobiłem jest idealny dla auta na tor nie mniej jednak przy jeździe na co dzień przenosił czasami niechciane dźwięki i pewne wibracje na kierownicę.
Nowe wahacze.
Tutaj już ''wypatroszone'' z seryjnych gumek
Nowe ''bushingi''..
Na tylną pozycje zdecydowałem się na takie. W zasadzie jest to przegub kulowy otoczony poliuretanem .
Przód wahacza. Najpierw tulejki zmieniające rozmiar do takiego jaki był pierwotnie w TT
A następnie klasyczny Powerflex w odpowiednim wymiarze.
Tutaj już po wprasowaniu, brakuje tylko tulejek i ''butów'' na smar które dodatkowo mają chronić przed kurzem..
Następnie na warsztat poszły hamulce. Od dawna używam wyłącznie klocki Ferodo DS2500 i zawsze byłem zadowolony z tego jaki wpływ mają na poprawę skuteczności hamowania. Ostatnio jednak spotkałem się z wieloma pozytywnymi opiniami na temat klocków StopTech więc postanowiłem je wypróbować.
Pierwszy i ostatni raz przetoczyłem też tarcze, przy następnym serwisie tarcz wpadną już nowe tarcze albo nowe hamulce.
.
Następnie, kolej przyszła na mocowania silnika. Podobna sprawa jak z wahaczami przednimi, te co miałem są świetne w aucie typowo do sportów. Powiedziałbym że i do auta na co dzień są OK bo nie ma nieznośnych wibracji i hałasu jednak po odpuszczeniu gazu i hamowaniu silnikiem dało się często słyszeć dźwięki które z czasem zaczęły mnie denerwować
Tak więc biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw, finalnie zdecydowałem się na mocowania Vibra Technics.
Tutaj już w aucie.
Wymieniłem też łapę mocującą skrzynie biegów i tutaj też użyłem gratów Vibra Technics
Więcej fotek nie robiłem ale chyba większość wie jak ta łapa wygląda
Na zakończenie doszły szersze opony, już w tej chwili da się wyczuć że 225 nie zapewnią satysfakcjonującej trakcji więc idę w delikatnie szersze czyli 235
Znalazłem też chwilę aby zrobić przejściówkę z wąskopasmowej na szerokopasmową sondę.
Finalny efekt
Do łask wrócił też mój stary Synapse Synchronic BOV a jako że już trochę lat ma to zafundowałem mu profilaktycznie zestaw nowych o-ringów.
Tak to zamontowałem w aucie, oczywiście w konfiguracji z recyrkulacją do TIP.
Aktualnie jeżdżę z dwoma zaworami, ten na zimnej stronie + seryjnie wbudowany w turbinę ale z twardszą sprężyną (ta po lewej)
Docelowo wyeliminuję jednak z obiegu zaworek wbudowany w turbinę. Zaślepka już jest jednak nie miałem czasu jeszcze jej zamontować.
Dalej są już tylko graty czekające na zamontowanie..
Nowa listwa paliwowa z adapterem na FPR od IE
Nowy napinacz paska rozrządu. Ten który mam obecnie wymaga kontroli i ewentualnego naciągnięcia co jakiś czas, robiłem to ostatnio i jak silnik jest w aucie to jest to wybitnie upierdliwa czynność.
Ja lubię grzebać przy aucie i modyfikować ale nie cierpię utrudniać sobie serwisowania auta Dlatego przy najbliższej okazji na warsztat idzie rozrząd.
Napinacz który widać poniżej działa na tej samej zasadzie jak ten z 2.0 TFSI tylko jest przystosowany wymiarowo pod 1.8T. Bezobsługowy a wbudowana sprężyna kontroluje napięcie paska.
Dojdzie też chłodnica oleju.
Adapter pod filtr oleju z termostatem od Mocal
Oraz duży filtr oleju przeznaczony do wzdłużnych 1.8T , oczywiście mieści w sobie więcej oleju
Są już części potrzebne do zrobienia przewodów idących do chłodnicy oleju.
Samej chłodnicy nie ma bo tam gdzie kupuję nie było na stanie takiej jak chcę. Nic to , nie spieszy się bo kto wie kiedy znajdę czas żeby zamontować
Na chwilę obecną to tyle z nowości , oczywiście jak dojdzie coś nowego to się pochwalę.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Arttur ; 13-10-2015 o 00:42 Powód: Bo chcę być ponad ten B S ;-)
Zamieszczone przez John Dryden
Super opis i następnych 10 lat z TeTunią życzę )
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Dominik ; 15-10-2015 o 11:07
Ten bov jest zamiast dv? Widzę że zamontowany przy przepustnicy, to znaczy że dv można też montować przy przepustnicy?
Nie dziękuję żeby nie zapeszać
Oczywiście nie chodzi o to że chcę dwie dekady tylko TT jeździć bo już przewinął się prawie tuzin innych aut i pewnie przewinie się więcej, TT jednak zostaje. Do końca mojego lub jej chciało by się powiedzieć
Tak, DV też można tam zamontować. Jest to potocznie nazywane przeniesieniem na zimną stronę i jest o tym temat gdzieś na forum .
U mnie marnował się w szufladzie dobry zawór, miałem już od początku wspawany króciec a dodatkowo DV zintegrowany z turbiną delikatnie pogwizduje przy upuście więc pozbędę się go całkowicie.
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
OMG ... piekny temat ... piekny projekt ... powodzenia
19\G/48
Artur ja tez zostawiam swoje tt mk1 bo to moje oczko,
mam druga tez mk2 ale trzeba w nia zainwestowac.
Temat , auto , podejście , wszystko MISTRZOSTWO PRZEZ DUŻE M
Brawo
rademenes, HubertRinkon - Dziękuje za dobre słowo Panowie.
matimati - Spoko, tak trzymać
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Małe uaktualnienie
Jest już chłodnica oleju.
Zdecydowałem się na Setrab ProLine ze względu na duża wydajność i małe rozmiary , dodatkowo na wszelki wypadek jest dodatkowe chłodzenie wentylatorem..
Dokupiłem też dodatkowe uchwyty do mocowania , włącznik termiczny i przekaźnik. Wentylator będzie się automatycznie włączał jeśli temperatura na wyjściu z chłodnicy przekroczy 88*C
Jak wszystko pójdzie dobrze to może w okolicach święta dziękczynienia znajdę chwilkę żeby to zamontować
Są też już graty które przydadzą się ''trochę'' później , regulowany FPR Turbosmart 1200v2 oraz wskaźnik ciśnienia paliwa wypełniony cieczą i przeznaczony do montażu pod maską.
U mnie spadł już pierwszy śnieg więc niestety przyszła pora na pożegnanie się z letnimi felgami.
Na razie to wszystko
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Ja chciałbym się czegoś dowiedzieć o Twoich oponach Mickey Thompson. Cena, jak się jeździ itp. W PL chyba nie dostępne a chętnie człowiek popróbowałby "egzotyki"
Łał co za projekt . Gratulacje .
Mickey Thompson to chyba faktycznie mało znana marka w EU W USA od wielu dekad są znani i szanowani głownie za opony do sportu ( drag i off road ) . Opona Street Comp jest ich najnowszym dziełem i z założenia ma to być ''wyczynowa'' opona na której można normalnie jeździć na co dzień bez negatywnych skutków ubocznych opony typowo sportowej .
Moje wrażenia jak na razie są bardzo pozytywne. Opona bardzo dobrze klei , super trzymanie na zakrętach i ku mojemu zaskoczeniu bardzo dobra trakcja na mokrym . Jest też cicha i nie odczuwam pogorszenia komfortu vs moje poprzednie Dunlopy .
Dodatkowo ma dobry wskaźnik zużycia ( używany na rynku USA ) co może sugerować że nie zejdą jakoś szybko, to jednak pokaże czas
Ceny tego rozmiaru oscylują w granicach 170 - 200$ za sztukę
Mały 112 - Dziękuję
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden