Przymierzałeś to może z nowymi klockami ? Wymiarowo bardzo blisko ale te auta używają tarczę w rozmiarze 310x22 podczas gdy jak wiemy seryjna przednia którą przeniosłeś na tył ma 312x25
No widzisz, każdy ma swoje indywidualne upodobania ... Jak jechałem nowym modelem A3 TDI (Auto serwisowe jak A3 była w naprawie) to te ostre hamulce doprowadzały mnie do szewskiej pasji na autostradzie.
Oczywiście, takie że trzeba się mocno nogą zapierać też zdecydowanie nie są w moim guście.
Jeśli chodzi o porównanie Waszych aut to wydaje mi się że chyba klocek jest główną przyczyną różnicy , średnica tłoczka pompy jest bardzo podobna (23.8mm w TT 225 ) więc skok pedału powinien być podobny jedynie może być różnica w twardości czyli wspomaganie oraz ewentualnie w rozdziale siły hamowania przód / tył
Nie napisałem że te zaciski są mało wydajne bo trochę nie pasuje mi ten zwrot do takiej części.
Zacisk jest tylko jednym z elementów układanki ..
Ten sam zacisk może sprawować się kiepsko w aucie w którym np średnica tłoczka pompy będzie dużo mniejsza niż potrzebna lub działać jak brzytwa w aucie gdzie wspomniany tłoczek jest większy niż potrzeba.
Nie wiem co jest pokazane na fotce bo nie widać ( A tak BTW to wymyśl w końcu coś bo zawsze to samo od jakiegoś czasu ) ale z tego co wiem to tłoczki są identycznej średnicy jak w zaciskach Boxster S czyli 36 i 40 mm.
Takie same tłoczki są w zwykłych ( nie S ) Boxsterach , Brembo GT2 typ A i jeszcze pewnie w wielu innych o których nie wiem .
Co różni te zaciski to rozmiar klocka jaki mogą przyjąć czyli jego powierzchnie i grubość oraz rozmiar otwarcia czyli szerokość tarczy z jaką mają współpracować. Na pewno dla wszystkich jest oczywiste że większa powierzchnia klocka w dużym stopniu przyczynia się do skuteczności hamulców.
Klocki pod zacisk Boxstera są tylko minimalnie większe powierzchnią styku od seryjnych klocków TT
Ale też za małego klocka nie można prosić o wykonanie za ciężkiej dla niego roboty bo wiadomo jak to się kończy ..
Jeśli na fotce było widać różnicę w tłoczkach to być może są to zaciski z nowego S3 ( lub TTS ) i wtedy faktycznie są większe bo 2x 42mm i pracuje to z tarczą 338x30 ..
Ewentualnie są jeszcze z nowej Cupry 40, 44 mm ..
Generalnie, nieuczciwie było by stwierdzenie że te zaciski z RS są kiepskie ale też stwierdzenie że są jedne z lepszych jakie Brembo robi wydaje mi się lekko optymistyczne.
Co do całego setupu z RS wydaje mi się jednak że jest to w pewnym stopniu przypadek kiedy prosi się coś aby wykonało więcej roboty niż powinno.
Jakiś czas temu kolega z forum który zmieniał hamulce ( odpuścił setup RS ) zainteresował mnie tym tematem i zrobiłem małe rozeznanie .
Wielu właścicieli TT RS narzeka na te heble że szybko kończą się klocki i tarcze, sporo przypadków było że tłoczki się blokują a do tego wysokie ceny części. Do ceny wrócę jeszcze w dalszej części.
Tak czy inaczej typowe objawy przepracowania..
Oczywiście można powiedzieć że to elementy zużywalne i jak zejdzie to się wymienia a używki tanie, tyle że nie każdy czuje się komfortowo z takim setupem.
Na upartego można by podliczyć koszt w dłuższym terminie czy taniej raz zapłacić więcej i mieć spokój na dłużej czy kilka razy płacić mniej na częstsze wymiany..
Tak jak często powtarzam, zawsze jest coś za coś
No z tym właśnie nic nie zrobisz, większość tarcz w tym rozmiarze będzie mieć podobną wagę, chwała Bogu że zrobili te dzwony aluminiowe bo by już całkowita porażka była z tą wagą.
No spoko, jak trzeba rzeźbić to trzeba, grunt żeby '' robiło ''
Co się zepsuło w tych tarczach ? Domyślam się że jakaś korozja na styku aluminium z żeliwem bo po miesięcznej przeprawie po oceanach to jak najbardziej prawdopodobne.
Akurat ten zestaw używa już zacisków z większymi tłoczkami i w TT będzie trochę dłuższy skok pedału hamulca więc i efekt słabszy na początku hamowania przy delikatnym wciśnięciu .
Do pełni szczęścia wypadało by wymienić ''master cylinder''
Jeśli chodzi o te tarcze to na torze takie coś sprawuje się rewelacyjnie jeśli chodzi o szybkie oddawanie ciepła i odporność na przegrzewanie. Po dniu upalania na pewno byś je pokochał
Ja nie neguję faktu że można sobie samodzielnie poskładać dobry zestaw, napisałem to już chyba niejednokrotnie w tym temacie ..
Jeśli chodzi o ceny to naprawdę grubo nie fair porównanie.
Porównujesz ceny nowych ''wyczynowych'' części do używanych seryjnych.
Nowe zaciski do TT RS to koszt 800$ za sztukę jak się dobrze postarać to można kupić po 650$ za sztukę
Tarcze jeszcze nie tak tragicznie ale też trzeba dać +/- 500$ za komplet, do tego klocki , linie i już robi się 1900 - 2200$
W takich 2 częściowych tarczach Brembo wymienia się tylko pierścienie tarcz i fakt, tanie to nie jest bo ok 600$ za parę ale całkiem porównywalnie do nowych tarcz TT RS
Dodatkowo jak ktoś szuka oszczędności to jest cała gama zamienników i można kupić komplet choć by za 375$ a i tańsze pewnie by znalazł jak by się ktoś bardzo postarał.
http://www.daliracing.com/v666-5/cat...TOKEN=71300384
Też nie do końca prawda.
Jak ktoś wie jakie ma zaciski to jest masa klocków do wyboru, w linku poniżej jak klikniesz na dany zacisk to masz dostępne klocki do wyboru . Do większości zacisków Brembo są dostępne klocki w cenie od ok 70$ do nawet 400$ za komplet ...
Wiele z tych zacisków też jest używane w innych autach.
http://www.zeckhausen.com/Brembo/Con...es.htm#Rebuild
Dodatkowo wydaje mi się że entuzjaście samochodowemu nie przytrafi się taka sytuacja że pewnego dnia obudzi się z ręką w nocniku że mu się klocki ''niespodziewanie'' skończyły bo raczej na bieżąco przeglądamy sobie furki i wiemy że wnet będzie pora na klocki
Tak czy inaczej temat hebli jast bardzo rozległy i trzeba mieć trochę informacji żeby podejmować decyzje z uwzględnieniem wszystkich wad i zalet poszczególnych rozwiązań .
Nie istnieje jeden setup dobry dla każdego
Pozdrawiam