Witam was serdecznie mianowicie napotkałem dziwny problem z moją tt 1.8t 180km
wiec zacznę od początku. Stoję sobie na światłach i patrzę na wskaźnik temp a tem grubo ponad 90stopni w granicach 100
wiec mówię coś trzeba z tym zrobić. Podnoszę maskę żeby sprawdzić bezpieczniki te nad aku wszystko sprawne na odpalonym silniku wiatraki się kręcą.
Więc mówię chyba wszystko ok ale skoro działają to dla czego taka temp pokazało ;/
I przekręcam zapłon bez odpalania i słyszę pisk który po ok 10s ustaje
dzwięk wywodzi się z tego miejsca jak na zdjęciu. a tutaj link do filmiku https://youtu.be/Z_6AMC566kQ
NOWEEE
Ok Co do dźwięku już wiem dziękuje to przepustnica i tak ma być.
ALE CO DO TEMP
Odpalilem auto przed domem i temp znów zaczęła rosnąć i przekraczać ostro 90stopni
Dodam że sprawdziłem jak wygląda płyn chłodniczy wszystko ok bąbelków powietrza nie ma wiec uszczelka pod głowica raczej działa jak powinna. Więc postanowiłem sprawdzić jeszcze raz nad akumulatorem. Wiec odpaliłem auto wykręciłem kabelek od wentylatora a on dalej działa O.o ząłem dotykać po innych kablach a one nawet iskierek nie dają jak by nie było napięcia w tamtym kablu wgl o co chodzi ?
Kolejną rzeczą dziwną jest to że dałem ogrzewanie na maxa a tylko lekko bije ciepło. Chłodnica zimna wąż na górze ciepły na dole zimy ;/
proszę o pomoc panowie bo ze mna tak jest ze do póki się nie dowiem co mojej małej dolega nie będę spać pozdrawiam