Jak ktoś totalnie spaprze wydech i rurki tłuką o auto to tak może być. Jak jest dobra puszka i wydech zrobiony ze sztuką to na samym końcowym będzie cicho. U mnie stoi auto z moją ex puchą którą robił dla mnie prawie 5 lat temu el-tec ( ech jak ten czas szybko leci ) i 5 latach wygląda jak po tygodniu ( Dalej się świeci i nigdzie nawet nie przyżółkła ) i nadal jest tak samo cicha jak kiedyś. Dźwięk nic się nie zmienił i dalej auto fajnie sobie mruczy. Dlatego jak dla mnie to takie legendy ,że jak auto ma jedną przelotową puchę to musi być głośno....