Bardzo fajny "tutek" choć produkt chłodzony, hmmm... "mocno przykładowy" Mam nadzieję, że nie będzie to skrzypieć czy stukać zimą albo po jakimś czasie jazdy naszymi kochanymi drogami. Może sobie zafunduję ociupinkę garażowej pracy następną wizytą w kraju. Tak szczerze to dziwię się, że w TeTce nie było to w standardzie. Miesiąc temu, miałem dzięki przewrotności losu, sposobność korzystać z prawie gołego Peugeota 307 z tego samego rocznika co moja TT i tam o dziwo było takie miłe udogodnienie w pakiecie ze zwykłą klimą.