Najważniejsze, że wiesz co masz i że sam naprawiłeś auto. Nie jeden kupuje w PL kota w worku myśląc że nie bite a faktycznie przystanek i nawet do końca użytkowania nie wie o tym.
Jak dla mnie to najtrudniejszy naród, co by się nie myć wymyślili perfumy, na syfy puder a na gnidy peruki