Wypytaj tego mechanika jaka to turbina, jaki tłumik a ten chiptuning za 300zł sobie odpuść. Jak już to zrobić nową mapę silnika, efekt lepszy pod każdym względem, fakt że jest drożej ale na grzebaniu w ECU bym nie oszczędzał. Z Rzeszowa masz w miarę blisko do klubowicza Gregor10 on zajmuję się właśnie robieniem programów na hamowni i są też inne firmy tunerskie np. Compsport ale do nich masz chyba dalej.

Co do nauki dynamicznej jazdy, polecam jakieś zamknięte lotniska, place no i oczywiście tory wyścigowe, ustawiasz sobie z gum albo słupków plastikowych trasę i ćwiczysz. Możesz też spróbować kartingu Choć fakt jest że osoba z doświadczeniem przyspieszy naukę, wiem że kilka osób z klubu jeździło po torach czy ścigało się na 1/4 więc ktoś na pewno ci w jakiś sposób pomoże. A tak ode mnie to jeśli "zakopujesz się na asfalcie" przy starcie z pod świateł to pewnie wciskasz gaz do dechy i strzelasz ze sprzęgła. Spróbuj ustawić auto na mniejszych obrotach i wtedy strzel ze sprzęgła przez chwilę jeszcze trzymając gaz tak samo a dopiero po tej chwili wciśnij gaz do dechy, potem już tylko machanie biegami