Niedawno zdałem prawko i szukam dla siebie odpowiedniego autka. Jak uważacie czy zakup audi TT wersji pierwszej będzie odpowiednim wyborem ?
Niedawno zdałem prawko i szukam dla siebie odpowiedniego autka. Jak uważacie czy zakup audi TT wersji pierwszej będzie odpowiednim wyborem ?
Zależy jak masz poukładane pod czapką A na serio to tak jak z zakupem każdego innego auta, co się komu podoba i na co kogo stać. Rozsądek podpowiada żeby naukę jazdy zacząć na czymś słabszym a po jakimś czasie przesiąść się w mocne auto. Pytanie tylko ile tego czasu potrzeba? Jeśli podoba ci się TT to szukaj wersji z napędem na cztery koła, bezpieczniejsza w prowadzeniu i uważaj bo młody kierowca może szybciej stracić prawko a szybka jazda tym autem uzależnia.
Proste są dla szybkich aut a zakręty dla szybkich kierowców
https://www.facebook.com/SzefKuchniPodOrlem?ref=hl
Z jednej strony osobiście bym odradzał świeżo upieczonym kierowcom TT. Widoczność w tym aucie nie należy do najlepszych a nawet najsłabsza wersja 180KM może onieśmielić świeżaka. Z drugiej strony na forum jest kilka osób, które wybrały TT jako pierwsze i nie narzekały. Ciężko powiedzieć Być może inaczej na to patrzę, ponieważ ja zaczynałem przygodę z 30 konnym cinquecento i później stopniowo zmieniałem auta wraz ze zwiększaniem mocy: 103KM, 180KM, 270KM i obecnie 500KM. Chyba nie pozostaje nic innego jak spróbować
I don't have dreams, I have goals.
Autko mi się strasznie spodobało i nie wyobrażam sobie innego kupna . A jeśli chodzi o jazdę to rozsądnie. Jeśli nie jestem pierwsza osoba zaczynająca od TT,to myślę że sprobuje .
A i jeszcze mam takie pytanie,o ile cena auta mnie zadowala,to czytając opinie zawiodłem się spalaniem,czy TT pali aż tak dużo i co myślicie o instalacji gazowej?
Wszędzie czytam że autko jest dwu osobowe,czy miejsca z tyłu jest aż tak mało? A dziękuję za poprzednie odpowiedzi,będę miał.nadczym myśleć
Z tyłu nie wsiądzie dorosła osoba o wymiarach standardowych (do 150cm przewiduje producent ale jak zamykasz klapę bagażnika a nie chcesz nikogo puknąć w łeb to krzyczysz na wszelki wypadek "achtung!" i sprawa załatwiona) a tak serio to należy to traktować jako miejsce na torbę co najwyżej.
Moce TT zaczynają się od 150KM ale to rzadko spotykana wersja.
Co do spalania i wkładania gazu to zdania są podzielone ale nie są zalecane instalacje LPG do tego samochodu. Jeśli chcesz zaoszczędzić ale jeździć spokojnie to już lepiej tankuj ET95 zamiast zalecanej ET98. Spalanie spokojne to 9l, normalne 10,5l a jak ktoś szaleje to nie ma górnej granicy
Uważaj na okazje w ogłoszeniach. Nie ma czegoś takiego.
Ostatnio edytowane przez Tomek69N ; 28-05-2015 o 20:23
Jeśli stać Cię na takie auto to czemu nie? Widoczność to kwestia przyzwyczajenia, np. widoczność w lusterkach jest jak dla mnie super. Spalanie to bardzo różnie, jeśli dobrze wyczujesz auto to jest bardzo oszczędne jak na swoją moc (mówiąc bardzo mam na myśli bardzo bardzo ). Nikt ze znajomych mi nie wierzy ile TT pali, aż sami sie przekonali przy dystrybutorze. Kwestia trafienia dobrej sztuki i tyle. O gazie słyszałem tylko z opowieści, chociaż technicznie wątpie żeby był jakikolwiek problem z gazowaniem, raczej z miejscem na butle, jeśli chcesz jechać autem na wakacje (mówię o Q).
Ja sam zakupiłem audi tt w quattro jako moje pierwsze auto, mam je juz ponad pół roku.
Co Ci mogę powiedzieć o tym. Jako pierwsze to chyba nie jest najlepszy wybór.
Dlaczego? Bo juz nie będziesz chciał innego, a na pewno nic słabszego.
Gdy tylko muszę jechać innym samochodem od razu odczuwam dyskomfort mniejszej mocy, prowadzenia i tego śledzenia wzrokiem tt-ki. Tak tak, to taka frajda tt kiedy mimo swojego wieku (samochodu) ludzie sie za nia oglądają
Co do eksploatacji to jest rożnie ale jak przeglądasz forum to powinieneś to wiedzieć.
Moja osobiście trochę wyciąga z portfela bo coś zawsze tam do zrobienia jest...
Przy zakupie nie była igiełka lecz tez nie komisowym świecącym cacuszkiem.
Ale jak narazie żadne inne auto nie wchodzi w gre.
No może 8j...
Szukaj wersji 1.8T 180KM Quattro z kodem silnika ARY lub AJQ a i musi posiadać ESP. Jest to moim zdaniem podstawowe kryterium do szukania TT jak dla ciebie. Kolejne kryterium to stan mechaniczny auta. Reszta dupereli jak tempomat, bose itd to tym się nie sugeruj bo ludzie podbijają ceny tym a sam możesz to wszystko sobie w przyszłości dodać i wyjdzie cię taniej
Dla przykładu: dzisiejsze głośniki ze średniej półki zagrają ci dużo lepiej niż bose, tempomat to koszt 50zł za manetke + kable i laptop z instrukcją jak podłączyć wiązki kabli żeby to samemu ogarnąć.
Ostatnio edytowane przez maehix ; 28-05-2015 o 21:08
Proste są dla szybkich aut a zakręty dla szybkich kierowców
https://www.facebook.com/SzefKuchniPodOrlem?ref=hl
TT to moje drugie auto, ale czy chciał bym je jako pierwsze? No jasne, z tym że wtedy mnie nie było na nie stać. Myślę że jak ktoś jest fanem motoryzacji i ma wyobraźnie to czemu nie może ma to sens. Ale ponowie wyżej mają racje szukaj wersji Q z tego względu ze ośke jest dosyć nerwowa przy gwałtownym przyśpieszaniu. A co do LPG w tym aucie to nie widzę przeszkód, bo sam założyłem lpg do swojej TT i świetnie sie sprawdza. Z tym ze nie wiem jak z miejscem na butle w wersji Q.
Mała butla w koło zapasowe się zmieści Aczkolwiek jestem przeciwny zakładaniu LPG do TT.
Co do Tt jako pierwsze auto, hmm ja bym zaczął od czegoś słabszego chociaż na rok a później przesiadka na TT.
Nie wiem jak tam masz podejście do jazdy i świrowania ale ze zdrową mocną TT bez odpowiednich umiejętności o nieszczęście nie trudno.
Ale szpan na dzielni będzie hehe szczególnie jak kupisz cabrio.
Ja szczerze mówiąc nie kupiłbym TT jako pierwszego auta. Pomijając kwestię mocy (przy zdrowej głowie do ogarnięcia), widoczności (kwestia przyzwyczajenia) po prostu szkoda by mi było ewentualnych obcierek, zadrapań i innych defektów powiązanych z pierwszym autem.
Jeszcze nikt nie poruszał kwestii czy to auto ma być do jazdy na co dzień czy raczej weekendowo (ile będziesz robił km rocznie?). No i z tymi obcierkami nie przesadzajmy, wystarczy wyczuć auto i parkować na samym końcu centrum handlowego (żeby ktoś inny nie przytarł).
Każdy z Nas jest inny i inne ma podejście choć by nawet do tego .. “ja jako kierowca “
Wiec jeśli kolega myśli poważnie (w sensie nie jak dzieciak) i tak tez ma się zamiar zachowywać jako uczestnik ruchu to TT jest pojazdem jak każdy inny.
Faktem jest jak już Ktoś to słusznie zauważył przy parkowaniu możesz mieć troszkę stres ( ale to kwestia wyczucia gabarytów autka )
Ja osobiście zaraz od zdania egzaminu aż po dziś jeżdżę TT (mimo iż mi tego odradzano ) (( pierwszym było właśnie mk1 180 ))
Wiec rozważ za i przeciw pod własnym kontem i ..... pochwal się w odpowiednim dziale swoim auTTkiem jak już zakupisz
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio edytowane przez Jambolek ; 29-05-2015 o 18:47
I TT