Cytat Zamieszczone przez wiewioraandrzej Zobacz posta
A co jeśli samochód jest jedynym źródłem transportu do pracy ,czasami wystarczy się troszkę zapomnieć i juz jesteśmy na 3 miesiące pozbawieni ew środków do życia .Ah a pijani i tak będą jeździć jak jeździli i nic się nie zmieni ,odczują to tylko kierowcy którzy czasami mogę zupełnie przez przypadek przekroczyć ta prędkość z pośpiechu .Nie rozumiem tylko jednego jadę do domu po po lewej pole po drugiej las a na środku znak ograniczenia do 50 km pytam gdzie tutaj zagrożenie
co do zasadności wprowadzonych przepisów nie będę się wypowiadał, tym bardziej do naszego oznakowania, gdyż staram się nie używać słów niecenzuralnych.
Zgadzam się z poglądem, że na pijaków za kierownicą owe przepisy nie zrobią wrażenia, nawet kwestia dożywotniej utraty prawa jazdy.
Natomiast taka wpadka jak dziś prezentowana we wszystkich serwisach TV, jak to kierowca stracił prawko na kompletnie pustej, 3 pasmowej drodze, kilka minut po północy (ograniczenie do 70, chyba specjalnie), może zdarzyć się każdemu i pomimo że jestem mocno anty takim postępowaniom, to chyba trzeba mieć na stałe zapas w dowodzie rejestracyjnym.


Cytat Zamieszczone przez KrzysiekA Zobacz posta
Andrzej, realnie te przepisy mają na celu zwiekszyć wpływy do budżetu. Nie szukaj logiki.
Jest jednak, ale... Słyszałem, że Policja może zabrać Ci prawo jazdy jak je od Ciebie otrzyma.
Wtedy kieruje do Starosty wniosek o odebranie prawa jazdy. Więc...
Po zatrzymaniu, zanim oddasz prawo jazdy i dowód rejestracyjny pytasz o powód zatrzymania.
W odpowiedzi słyszysz, że przekroczyłeś prędkość w terenie zabudowanym o...
W takiej sytuacji dajesz dowód rejestracyjny i mówisz, że prawo jazdy zostawileś w domu.
Dostajesz mandat za prędkość i drugi 50 zł za brak dokumentu.
A policjant, bez Twojego dokumentu "prawo jazdy" nie może złożyć wniosku do Starosty.
W Polsce żyjemy. Na każdy przepis znajdzie się furteczka.
Tylko kasy żal...
jeśli była by to prawda, prawko na stałe ląduje w domu