Miejmy nadzieję, po prostu będę musiał zrezygnować z założenia go na fabryczną blaszkę od rury ciśnieniowej i zrobić delikatniejsze zgięcie niżeli w oryginale. Dam znać w poniedziałek jak poszło i jak to wygląda. Ciekawi mnie też czy odczuję różnicę w jeździe. Bądź co bądź dziura miała ze 3 cm szerokości, tak więc ludziska zaglądajcie w zakamarki zagięć. Gdyby nie Paho ze śmiesznym komentem à propos jej nazwy, nigdy bym na nią nie zwrócił uwagi
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Co do ostrzeżenia że rurki lubią pękać, tak wyglądała moja czego nie byłem świadomy.
Co do patentu z dłuższą rurką silikonową w potrójnym oplocie, niestety nie zdaje ono egzaminu. Jak bym tego nie robił jak dużo rury bym nadłożył nie da rady zrobić tego bez zagięcia. Tak więc jedyne co na tą chwilę mi przychodzi do głowy to użycie podobnej rury do tej tyle że z dodatkowym oplotem stalowym zapobiegającym zagięciom. Spróbuję i tak, szkoda tylko że 6 dych poszło na marne, ale co tam ta z oplotem jest dwa razy droższa, jak to nie wyjdzie sięgnę po ori część i skończę z kombinatoryką
P.S Chyba że ktoś z was ma jakiś patent bądź pomysł?