Od momentu kupna auta nie byłem na hamowni i na razie raczej się tam nie wybieram Przyjąłem tylko do wiadomości, że samochód jest po lekkich modyfikacjach.
Druga rzecz to to, że gdyby kiedyś zdarzyła się możliwość pomiaru to wolałbym się pozytywnie zaskoczyć niż rozczarować