http://otomoto.pl/audi-tt-180-km-turbo-C35101010.html
A może coś takiego ktoś widział ?
Fotele wyglądają przyzwoicie.
http://otomoto.pl/audi-tt-180-km-turbo-C35101010.html
A może coś takiego ktoś widział ?
Fotele wyglądają przyzwoicie.
Nie wiem co to jest tam na tym akumulatorze. Ale widzę, że cena taka akurat. Tak się składa, że szukam "strucla" na przejeżdzenie zimy po sprzedaży mojej TT, a widzę, że w tych pieniądzach co byłbym skłonny za strucla zapłacić można już TT kupić, hmmmmmmm
Cześć,
co powiecie na ofertę:
http://otomoto.pl/audi-tt-4x4-225-km-C34709885.html
Trochę brakuje zdjęć wnętrza. Może ktoś miał styczność / oglądał auto?
Była opisywana http://www.klubtt.pl/showthread.php?...udi-tt/page443
Jestem po rozmowie z właścicielem. Przebieg niby niski, ale mam podjerzenie czy autentyczny (po sprowadzeniu) mając na uwadze ilość napraw w aucie:Zamieszczone przez Nicolas905
Szczegółowe info od właściciela:
Proszę Was o opinię. + dla właściciela który nie jest handlarzem i podchodzi uczciwie do tematu. Martwi mnie jednak ogrom rzeczy zrobionych w aucie w tym regeneracja silnika przy ~150k ??? Auto stoi na drugi końcu Polski tym większy minus jechać na darmo.Kod:28.06.2011- kompleksowa diagnostyka (skasowanie błędów w komputerze-typowa usterka dla Audi TT), regeneracja alternatora, wymiana łożyska klimatyzacji, wymiana łącznika stabilizatora tylnej belki, regulacja drzwi. 29.08.2011- 131.727 km- wymiana rozrządu, oleju i filtrów 09.2012- wymiana oleju i filtrów 29.01. 2013- zderzenie z sarną. Malowanie przedniego zderzaka i pasa przedniego, polerowanie lamp (nie było wgnieceń tylko rysy). Nie malowałem maski ani też nie mam zdjęć tego uszkodzenia bo wtedy ich jednak nie zrobiłem. Pomyliło mi się z kolejną małą szkodą (w następnym punkcie). 28.05.2013- porysowany błotnik (znowu malowanie). I te zdjęcia załączam. 26.01.2014- 151.630 km, wymiana oleju silnikowego (obecnie jest to Castrol Egde 5W/30), wymiana oleju w skrzyni biegów, filtry paliwa, oleju, kabinowy, powietrza, diagnostyka silnika, wymiana sprężyny śrubowej osi tylnej, naprawa spryskiwacza. 14.08.2014- 156.000 km regeneracja silnika m.in. wymiana uszczelki pod głowicą, pierścieni tłokowych, regeneracja głowicy, zestawy uszczelek, wymiana śrub głowicy, napinacza rozrządu, , wymiana czujnika wentylatora, termostatu, włącznika termostatu, płukanie układu chłodzenia, wymiana płynu chłodniczego. 4.09. 2014- wymiana procesora w liczniku. Typowa usterka dla Audi TT polegająca na złym odczytywaniu temperatury zewnętrznej, w silniku, poziomu paliwa itp. Gwarancja roczna na usługę. 10.2014- wymiana wszystkich silent- blocków w zawieszeniu.
Taka historia z nikad do nikad chcesz prawdziwa sprawdz po vin u kolegi Radziu z forum a3
Znowu TT znowu Cabriolet
To są rzeczy które robił obecny właściciel przy aucie od sprowadzenia do kraju (z Francji) - na część ma dokumenty z napraw.
Rozumiem, że numer VIN może jedynie potwierdzić przebieg do ostatniego przeglądu w ASO + wcześniejsze naprawy. Natomiast obecne wymiany, które były robione w Polsce i nie w ASO i tak nie zostaną ukazane. Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Tak chodzi o potwierdzenie aktualnego przebiegu, lub chociaż naświetlenie sytuacji bo w de. na pewno w ASO był kiedyś, właściciel sobie mógł tam pisać, a przebieg przebiegiem, 150tyś reanimacja silnika już powinna dać ci do myślenia czy jest właściwy, mk1 z takim przebiegiem ori to rarytas na rynku.
No właśnie.. pare dodatkowych zdjęć środka (zdjęcia dzięki uprzejmości właściciela):
Zobacz całą galerię
Ostatnio edytowane przez nonamed ; 18-11-2014 o 19:00
Do fabrycznego stanu, jak to niektórzy doprowadzają swoje perełki, to mu brakuje i to sporo, na przebiegu to trójka z przodu, ale chyba nie liczysz że w tym budżecie kupisz lalkę, więc sam widzisz.
Strasznie wygląda w środku chyba właściciel nie wie co to dbać o samochód i przebieg na pewno nie jest taki jak na liczniku
A co tam tak strasznie wygląda? przecież to auto ma 15 lat....
ten egzemplarz z 2002 r. dokładnie.
Auto użytkowane podobno przez kobietę - odwożąc dziecko do i z przedszkola. Niestety też nie mogę powiedzieć żeby w środku była zadbane. Może ktoś nie przywiązuje wagi po prostu.
ale co innego auto zaniedbane a co innego brudne, ja tam widzę że kierownica nie jest jakaś mega powycierana, przyciski też wyglądają ok, deska rozdzielcza ok, fotele widać że potrzebuje odświeżenia ale nie są jakieś poprzecierane, to że jest syf na tylnim dywaniku to sie sprząta w 20 minut..ja tam żadnego "strasznego" wyglądu nie widzę..widziałem gorzej wyglądające 3 letnie auta...
prnit myślisz że auto przy przebiegu 157 000 km ma tak porysowane plastiki oraz zaniedbane fotele i dziurawe dywaniki ?
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem