Piszę, ponieważ wczoraj odebrałam auto z warsztatu. Wymienione pierścienie, uszczelniacze zaworowe, chłodnica(była zapchana), czujnik od wiatraka, termostat, turbo zregenerowane, zrobiona uszczelka pod głowicą, splanowana głowica, wyrzucone katalizatory ponieważ mogły być one przyczyną uszkodzenia turbo(tak mi powiedzieli tam gdzie oddałam do regeneracji) i zastąpione strumienicami, przy okazji zrobiony rozrząd, wymienione oleje,filtry. Auto odpala bez problemu, leci para z tłumików aż się nie rozgrzeje, jak się rozgrzeje to jest już ok. Ogrzewanie chodzi jak należy. Niestety problem w tym, ze znów ucieka mi gdzieś woda ze zbiorniczka(30km=minimum).Temperatura nie przekracza 90stopni. Nagrzewnica była sprawdzana jest w porządku. Nie wiem czy już jestem przewrażliwiona ale z bagnetu oleju chyba śmierdzi spalinami. ..