Nie zuyżywa sie bardziej sprzęgło, bo jak jest zreszta napisane, tarczki momentalnie sie spinaja, nie ma uslizgów...wiec stwierdzenia ze sie haldex zuzywa szybciej sa bezpodstawne, co do nagrzewania - haldex nie jest stworzony (1-4gen) do spiecia na stale fakt, ale moze byc spiety przez dany zakres czasowy, jaki? nie wiem, ale nawet jak jedziemy w poslizgach to on nie bedzie caly czas spiety, zwolnimy na prostej i juz rozpina, takze nie jedziemy caly czas na spietym napedzie. Sporo osob myli wloasnie insert z pomaranczowym sterownikiem, ktory spina na stale.
Przy insercie nic nie jest spiete na stale, nie ma zadnych przeskokow, chyba ze w glowach kilku osob z vwvortex.... tak jak pisal marini - jak masz przeskoki to nie insert a uszkodzenie innej czeci w haldexie i szukac trzeba przyczyn gdzie indziej.
Przemek, z całym szacunkiem ale wlasnie Twoj post jest kopia postow pod koniec dyskusji z vwvortex, nie bylo argumentow to pisali, nie bo nie. Jak chcemy cos udowodnic, to prosimy o merytoryke.Zamieszczone przez przemeks
Ja jednak uważam, że nie da się kawałkiem metalu zmienić POPRAWNIE charakterystyki działania skomplikowanego urządzenia jakim jest bądź co bądź Haldex. To taka ogólna życiowa konkluzja
W drugim linku jest przedstawiony sposób modyfikacji zgodny ze sztuką - a więc software'u. Wymagało to nie lada zdolności aby wgryźć się w kod i flashować potem sterownik. Ale jak widać nie tylko duże firmy mają na to monopol.
Żebym też nie został źle zrozumiany - nie testowalem insertu na odcinku dziesiatek tysiecy kilometrow....moze po 50,000 cos sie sypnie, nie wiem...zwykly haldex tez moze odmowic posluszenstwa, nawet bez insertu...ale wiem ile radosci sprawia ten maly kawalek metalu
Odpowiedz z cytatem