Nie mam zaślepek, możliwe. Ale przez grill i chłodnice też przejdzie powietrze przecież.
Słyszałem też tezę, że od większego turbo się rozgrzewa. A może śruby się odkręcają. Nie wiem. Ale rocznie robię 8tys km, zimą pewnie 2, więc tego błota za dużo nie wleci.
Tak ale to producent obliczył, nie obliczył natomiast dodatkowego powietrza z tych wlotów i przy większych prędkościach robi się go za dużo, powstaje napięcie po czym urywa śruby, taką mam teorię, czy na 100% tego nie gwarantuje, ale po coś one tam są, w zwykłej TT miałeś je zaślepione inną konstrukcją kratek.
Turbo jest większe, ale dalej fabryczne więc odpada ta teza, przy cunstomowych konstrukcjach może się tak dziać.
Ostatnio edytowane przez ZUCZEK ; 01-11-2014 o 23:08
Znowu TT znowu Cabriolet
Humidorek lepiej zaloz te zaslepki, juz nie raz mialem Ci napisac chociazby z wizualnych wzgledow. Nikomu ta plyta sie nie odrywa, wiec brak tych zaslepek moze byc rozwiazaniem zagadki.
Ona odrywa się przy prędkościach większych niż 250, stąd może nie każdy to przeszedł. Ale ok, kupię te zaślepki i jeszcze jedną osłonę poświęcę. Wiesz może, jaki one mają numer do wersji poliftowej TTS? Tzn numer znalazłem 8J0807151 i 2, ale nie wiem która wersja (literka na końcu).
Ostatnio edytowane przez humidorek ; 01-11-2014 o 23:49
Mi też się urwała ta płyta przy ok 250. Całe szczęście nikt mnie nie gonił bo w lusterku widziałem kłęby kurzu i odłamki płyty. Też nie miałem zaślepek i obstawiam, że to było właśnie spowodowane ich brakiem. Aluminiowej nie polecam bo jak się urwie przy takiej prędkości to będzie masakra :/
I don't have dreams, I have goals.
Mnie opuściła przy około 220 km/h, przy oryginalnym zderzaku, bez braków w elementach.
Czyli ogólnie mocowanie tej płyty jest do d..y i pęd powietrza przy większych prędkościach ją wypycha.
AUDI nie przestaje się kochać.
A masz zasłony kratek bocznych, czy swobodny przewiew przez nie?
Jest też jeszcze kratka dolna, na nią też jest zasłona?
Tez czasem zdarzalo sie rozpedzic auto do takich predkosci i nic sie nie dzialo. Oczywiscie na codzien nawet nie zblizam sie do podobnych predkosci, wiec jesli auto czesto lata z predkosciami 250kmh to byc moze ta plyta jest dodatkowo nadwyrezona. Te zaslepki sa dwie i wklada sie je w istniejace kratki i jako calosc zaklada na zderzak. Na oko do poliftowego powinny isc te same, ale glowy nie dam. W mk1 ta plyta wypadala mi raz na rok ale to dlatego, ze juz wczesniej kilka razy nia zachaczylem o cos i sie nadrywala.
Panowie dajcie spokój z tą odrywającą się płytą i odcinającą głowy, bo jeszcze ktoś w to uwierzy i wpadnie w depresję, Etka pokazuje Alu ale do wersji Cabrio i jest ona dwuczęściowa, nie ma opcji urwania i zgubienia tego, jednak nie wiem czy pasuje do Coupe bo płyta podwoziowa pod Cabrio w Mk2 została zmieniona a nie jak w mk1 dospawano dwie szyny o wadze 150kg. dzięki temu przy zachowaniu wagi stała się sztywniejsza.
Tak więc albo słaby montaż na stare śruby, lub brak zaślepek w nawiewach (wykluczając Elmacho 3.2) jest przyczyną gubienia tych płyt, warto leczyć przyczynę a nie skutek.
Do każdych kratek są inne zaślepki, warto to wiedzieć przy zamawianiu.
Ja bym podejrzewał wadliwą konstrukcję mocowania. Śruby w płycie i nakrętki (bklaszki) w drugim elemencie nie są w otworach okrągłych, tylko podłużnych (otwarty bok), mogą się więc wysunąć. Powinny być normalne okrągłe otwory i śruby wkręcane w element stały. Ale tym razem będę sprytniejszy, poza nowymi mocowaniami i śrubami, złapię to jeszcze na trytytki
Żuczek, to nie jest kwestia płyty. Tak jak pisze Humidorek wkręty puszczają. Miałem ten sam problem i podobnie jak Humi ja na autostradzie często jeździłem powyżej 200. Napór powietrza jest tak duży, że wkręty się urywają. To jest chyba typowe w MK2 i miej na to uwagę bo zamontujesz sobie swoją alu osłonę i w podróży do Saint-Tropez ujrzysz latający talerz na autobanieZamieszczone przez ZUCZEK
I don't have dreams, I have goals.
Czytając Wasze komentarze doszedłem do wniosku, że nie chcę widzieć za sobą „latającego talerza”więc zrobię tak jak producent przykazał i pozostanę przy plastikowej osłonie. Dla pewności nowe śruby, parę opasek, trochę kleju :P i będzie
P.S. Tak mnie nastraszyliścietym nalotem na wydechu, codziennym szorowaniu, a w wczoraj zrobiłem blisko 100 km i nic. Także ten, który czyściłem tak uparcie w piątek, musiał mieć… już trochę czasu
Ostatnio edytowane przez P5_KAROL ; 02-11-2014 o 21:04
Ja mam taką zamontowaną fabrycznie, przez kilka lat jeździła nie po takich banach jak nasze a2 i nie ma mowy aby coś tam puściło, z tym że tak jak piszę to inna konstrukcja niż jedno częściowa plastikowa, więc o to się nie bojęŻuczek, to nie jest kwestia płyty. Tak jak pisze Humidorek wkręty puszczają. Miałem ten sam problem i podobnie jak Humi ja na autostradzie często jeździłem powyżej 200. Napór powietrza jest tak duży, że wkręty się urywają. To jest chyba typowe w MK2 i miej na to uwagę bo zamontujesz sobie swoją alu osłonę i w podróży do Saint-Tropez ujrzysz latający talerz na autobanieale każdy zrobi jak uważa za stosowne, wiadomo bezpieczeństwo najważniejsze.
Ale jeżeli nie daj boże zetnę komuś głowę, wrócę do tematu i napiszę mieliście ku...wa rację
Witam
Tym razem "brakujący znaczek, bo jakoś tak było łyso z samym quattro"
Napis "3.2" nr katalogowy - 8P0853743D2ZZ
Załącznik 7466
Dzięki Hubi_pl za pomoc
Pozdrawiam
Karol
No i jest super! A ja po tobie sciagnalem gumowe dywanikiale serio to niezly bubel
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
