-
annecy... chyba masz swoją firmę
a tam jest inna księgowość
-
[QUOTE=annecy;205178]A jakie jest przeslanie tego programu bo ja myslalem ze jak zarobic na przywracaniu klsykow do zycia ? Przebolalem Twoje zdjecie z Chr w sandalach wiec przeboleje i to ....ale wiedz jedno ze jak ktos liczy koszty uzyskania przychodu to powinien doliczyc koszty wysoko pojetej masturbacji przez tel np abonament . Koszt paliwa . Amortyzacji auta holownika. Koszt ogloszen czy robocizny... ed zywi sie zuzytym smarem or what? Oni podaja koszty zarobku pomijajac koszty zdobycia i odpicowania tych aut... co powoduje ze faktycznie koszty zreperowania i opierd... a tych aut sa zanizone do bolu... i to mnie wlasnie wkurza.... niech odpicowuja autka i chwala im za to ale niech podaja praWdziwy koszt naprawy tych aut a nie ze kupli auto x za tysiac funtow - po czym wsadzili w czesciach i robocie jeszcze trzy tysiace
a na koniec po wielkich targach sprzedali za dwa...
POLSKA 2 Niemcy 0 sorki silniejsze odemnie
Przeslanie jest jak odratowac furke i zarobic
Annecy sorki ale w podliczeniach zawsze wliczja cene auta i inne koszty. Robocizna to ich zysk, jak ED to naprawi sam.
Za co placisz mechanikowi ??? za robocizne ?!? z tego oni zyja.
W UK u mnie w Yorku ,Audi Specialist biora 46£/h, ASO Audi ok 100£/H plus czesci . ceny ASO = KOSMOS
np. ja kupilem moje TT rok temu z turbo do wyminy cena 1700£, naprawa 800£.(z moim znajomym mechanikiem) ,cena auta po naprawie 2500£.
na dzien dzisiejsz znajdzesz na angielskim autotrader i ebay uk TT w cenie 1500£ no problemo, tylko ich stan pozostawia ...
Taka jak ta w programie z uszkodzona skrzynia to ci powiem ze za 1000£ mial by trudno pogonic. Powiem/napisze tak szrot, szrot ,szrot i tyle nikt nie bawil by sie w naprawe tej TT w UK.
ps. Ogladac/czytac ze zrozumieniem PODSTAWA. jak nie jestes pewien przeczetaj/ogladnij jeszcze raz. i bedzie git
Jak by ta skrzynia byla do wymiany to by byli w Czarnej d....
Ostatnio edytowane przez molendez ; 11-10-2014 o 23:38
-
ja się nie zamierzam z nikim w tym temacie wykłócać ale w nawiązaniu do mojej wcześniejszej wypowiedzi chce zaznaczyć , że ja nie pisałem o tym konkretnym odcinku z tt , tylko o ogólnej zasadzie panującej w tym programie...<br>powtórze - fajnie , że naprawiają klasyki i to dosc rzetelnie, ale... czasami te ich kalkulacje mnie zadziwiają.... ja rozumiem , ze generalną zasadą jest fakt, że robocizna Eda jest za darmo...<br>jednak inne koszty uzyskania przychodu są wg mnie pomijane np koszty wynajmu aut, koszty dojazdu po właściwy samochód lub części zamienne i inne jazdy po fachowcach a są to często setki kilometrów... a ten gruby zawsze suvami zasuva... hehe, koszty lawet - jak kupili renault alpine kiedyś we Francji, to taki mały suchy troll im musiał pomagać i śmigał lawetą aż do żabolandii... koszty ogłoszeń , przeglądów i innych papierkowych spraw...... a gdyby to wszystko tak skrupulatnie podliczać to tak jak pisałem wyszłoby nie raz , że do auta dołożyli...<br>pozdr
-
Panowie oni tak naprawdę nie muszą zarabiać na tych autach, mogą nawet stracić. Wystarczy, że zarobią na prawach do emitowania programu
-
http://vod.pl/programy-tv/fani-czterech-kolek/gqw9z Jeśli ktoś chciałby zobaczyć raz jeszcze albo go ominęło
edit:Zobaczyłem, że już jest link wcześniej. No nic, ślepi nie powinni w karty grać, jak powiadają
Ostatnio edytowane przez Tomek69N ; 06-11-2014 o 11:27
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum