Szukaj spokojnie a znajdziesz. Moje stało 6 m-cy w garażu zanim je kupiłem ludzie przychodzili, oglądali, marudzili aż trafił swój na swego i poszło. Co do handlarzy, Panowie z daleka - mówię z własnego doświadczenia. W swoim czasie pracowałem w Banku który kosił rynek kredytów samochodowych zarówno tych nowych jak i używanych a co za tym idzie dobrze poznałem środowisko i pośredników finansowych i komisów, handlarzy. Parę wspólnych imprez rozjaśniło mi w głowie tak, że jak dziś widzę ludzi wchodzących do komisu nie wiem, śmiać się czy płakać. Latem na wakacjach wpadło mi w ręce trochę prasy motoryzacyjnej zza naszej zachodniej granicy. Przejrzałem z ciekawości dużo ogłoszeń sprzedaży aut z Niemiec z rynku wtórnego od osób prywatnych. Ceny 15%-25% wyższe od tego co oferty z naszych komisów - ta różnica nie bierze się z nieba.