Fotele w MK2 - rodzaje, ew. wymiana

[Gak]

Przejechalem sie na weekend swoim nabytkiem do Wro na Meskie Granie. Trasa S3 na odcinku ktory istnieje daje sporo fajnych wrazen w TT ale nie o tym.

Ten kwalek ostatecznie przekonal mnie ze moja d.pa nie pasuje do fotela nie jest jakis wysiedziany, bo mozna powiedziec ze nowka sztuka. Po prostu cos nie gra i nie moge sobie znaleC pozycji za kierownica. W polowie trasy juz mnie bolala czesc ledzwiowa kregoslupa i prawa noga bo operujac gazem udo nie dotyka fotela

W zwiazku z tym zaczynam szukac jakiegos rozwiazania i mam kilka pytan na ktore moze uzbieraja sie odpowiedzi:

1. Czy wszystkie TT mk2 maja podgrzewane fotele?
2. Wiem ze sa skorzane i skora z alcantara ale niektore maja jeszcze pod spodem szuflady i taki okragly przycisk (z czterema zaglebieniami) elektrycznego sterowania. Co to za odmiany, jakies S-line? Co mozna regulowac tym przyciskiem?
3. Ja ma fotele regulowane recznie, czy instalacja jest przystosowana do podmianki na taki z okraglym przyciskiem?
4. Czy wymiana fotela (odpiecie kostek) powoduje potrzebe usuwania bledow?
5. Czy sa jakies inne fotele z innych modeli VAG ktore pasuja p&p do TT?

Mial ktos moze jakies doswiadczenia w tym temacie? Wszelkie odpowiedzi, podpowiedzi, sugestie itp mile widziane.

Jeszcze na koniec maly OT. Widze ze podlaczenie VAG-COM'em jest potrzebne na kazdym kroku. Ma ktos moze sprawdzony interface ktory zadziala na USB z Windows 8? Chyba musze poczynic taka inwestycje

[Wysoczan]

1. Nie, nie wszystkie.

2. Szuflady pod spodem to dodatkowy pakiet "Schowek", a ten przycisk to właśnie regulacja podparcia kręgosłupa lędźwiowego.

Co do reszty, to przykro mi, ale nie wiem. Fotele w MK2 tak, jak pisałeś, możesz mieć skórzane, z alcantarą lub materiałowe. Mogą one być regulowane manualnie, pół-elektrycznie lub elektrycznie. Dodatkowo występują manualnie regulowane fotele kubełkowe (w TTRS).

O kablach masz np. ten temat. Są jeszcze jakieś, wystarczy pokombinować z wyszukiwarką i powpisywać VCDS kabel, VCDS interface itp.

[ksolk]

4. Odpinasz aku i co byś nie odkręcał to nie masz problemów z krzakami,pozostanie błąd dla VCDS o braku prądu.
Ty nie potrzrebujesz Vag-coma a VCDS-a. Mam Vag-com pod Win Xp, 7 32 i 7 64 oraz Vcds pod xp i 7. Vag-com na pewno nie chodzi pod 8 a Vcds potrzebuje sterowników które prawdopodobnie nie chodzą pod 8 ale nie sprawdzałem.Problemu z oprogramowaniem nie ma ,zacznij od kabla w dziale Vag-com

[emy]

Generalnie kazde siedzenie elektryczne mozesz wsadzic w miejsce manualnego.
Problemem jest tylko zebys dostarczyl prad do kostek pod siedzeniem. Reszta ( motory) siedza w podsiedzeniem.

Tak, ten krazek z 4 zaglebieniami sluzy do regulacji podparcia ledzwiwego. Gora/dol/do przodu/do tylu.

PS. Na odrywajace sie podudzie od fotela pomoze regulacja w poziomie ( czubek siedzenia w gore, tylna czesc w dol) - ale podejrzewam, ze ta opjce juz wyprobowales. A co z kierownica, mam na mylsi zupelnie inna pzycje podczas jazdy.

PPS. Ja wiem, ze w TT siedzi sie 'dosc plasko'. Moze siedzisz za blisko...?

[Gak]

Poczatkowo myslalem ze to kwstia regulacji. Probowalem juz roznych pozycji na maxa w gore, w dol, blisko, daleko... Koncza mi sie kombinacje wiec obawiam sie ze to nie kwestia regulacji.

Aktualny pomysl jest taki zeby znalezc cos z pelna regulacja i podmienic zostawiajac wlasna tapicerke. Wychodzi w takim razie ze musza zgadzac sie zlacza grzania i poduszki. Elektryka jest oddzielnym modulem ktory mozna podlaczyc niezaleznie od instalcji. Wie ktos moze czy zlaczki pod fotelem sa jednakowe dla wszystkich wersji? Pomijajac kwestie kompletnosci przewodow w kostce, bo tych od elektrycznego sterowania pewnie u mnie nie ma

Jeszcze jedno. Czy te schowki pod fotelami mozna dolozyc, czy jest to integralna czesc konstrukcji i trzeba kupic z fotelem?

[emy]

1. Ile masz wzrotstu??
2. Podmianka moze sie udac.. Potrzebujesz jednak cierpliowsci i min. pojecia
3. Na 98% zlaczki sa takie same.. kwestia prawdopodobnie tylko kabli zasilajacych ( tak jak mowisz)
4. Obstawiam, ze te schowski mozna dolozyc, jednakze wg mnie to duza sztukanteria. Mozliwe, ze Ci zabraknie jakiegos klipsu, etc.. Najlepiej, jakbys kupil juz pelnowartosciowy fotel.

PS. Od 7lat zajmuje sie projektowaniem foteli samochodowych) To tak na marginesie.

[Gak]

1. Ile masz wzrotstu??

175 cm i generalnie jestem "szczawik" wiec troche plywam w fotelu w TT Idealnie siedzialo mi sie w kubelku FN2, moglem caly dzien jechac i tylko glowa od dzwieku silnika bolala, a tylek czy plecy nigdy!
Załącznik 7084

2. Podmianka moze sie udac.. Potrzebujesz jednak cierpliowsci i min. pojecia

Pojecie mam, elektryke sobie spokojnie podciagne ale ew. zmiane tapicerki zlece jednak fachowcom. Raz zmienialem obicie 1 fotela w Corolli i bylo ciezko.

PS. Od 7lat zajmuje sie projektowaniem foteli samochodowych) To tak na marginesie.

No i dopiero teraz mowisz ? To podpowiedz kierunek poszukiwan Pewnie miales klientow z tego typu problemami.

Dodam jeszcze ze kąt "natarcia" nogi na pedal gazu wydaje mi sie jakis "dziwny". Pedal jest tak pionowy ze najlepiej by go sie dociskalo niemal leżac na ziemi. Hamulec jest natomiast przystosowany bardziej do pozycji siedzacej. Taki sam rodzaj "gazu" mialem w FN2 (tj. wychodzacy z podlogi) i nie trzeba bylo az tak bardzo palcow u nogi zadzierac.

[emy]

Mam 2cm mniej niz Ty i potrafilem jechac z Monachium do Krakowa (ponad 9h z przerwa na tankowanie) non-stop i nie czulem sie bardziej komfortowo.
Uwazam, ze te fotele sa bardzo wygodne.
Jak widac, nei dla wszystkich.

Podmianke tapicerki zlecilbym jednak. Poza tym, trzeba uwazac na jednorazowe klipsy, ktore sa ( ale nie musza). Zalezy od 'fachmana'

http://www.ebay.de/sch/i.html?_from=...sitze&_sacat=0

[Gak]

Dzisiaj troche przeszperalem internet odnosnie foteli w TT. Znalazlem kilka wpisow na innych forach od ludzi z podobnym problemem (anglojezyczne). Niestety tematy sie urywaja i nie ma nigdzie jednoznacznej odpowiedzi, natomiast rozwiazaniem jest wymiana foteli na inne (z innego auta). Mowie oczywiscie tylko o przednich.

Znalazlem wpisy ze do TT mk2 pasuja fotele z scirocco, golfa 5 i 6 z audi a5, a4.
Czy ktos moze ma jakies wiesci w tym temacie? Niby jedna grupa wiec logiczne byloby korzystanie z tych samych szyn i kostek... ale czy na pewno?

[emy]

To, ze to jedna grupa, to nie znaczy, ze beda pasowaly.
O ile szyny, przylacza sa ( beda) podobne, to juz mocowania do karoseri nie musza pasowac.

Tak, tez gdzies sie natkanlem, ze z Golfa, Scirocco ldzie przekladaja.. ale czy to pasuje, nie wiem.

[Gak]

Wracajac do tematu bo moze sie kiedys komus przyda

Pojezdzilem dzis po tapicerach samochodowych u mnie. Pierwszy gosc zrobil na mnie slabe wrazenie. Zlempodejscie do klienta typu jak Pan chcesz to Panu zrobie. Zero indywidualnego podejscia. Na moje stwierdzenie ze zle mi sie siedzi w fotelu uslyszalem "to czemu Pan kupiles takie auto". Ostatecznie zeby zakonczyc rozmowe ustalilismy ze przekladka stelaza na taki z regulacja ledzwi to 500 pln od sztuki. Fotele oczywiscie musze dostarczyc.

Lekko zrezygnowany pojechalem do drugiego, wlasciwie zapytac tylko ile kosztuje przekladka (dla porownania). Po kontakcie z tym pierwszym nie liczylem na nic wiecej. Rozmowa od poczatku byla zupelnie inna. Uzyskalem szybko odpowiedz na pytanie (300 jezeli nie musi skladac 2 foteli w calosc, lub 400 jak sklada i dawce i biorce). Tyle ze potem gosc kazal mi usiasc w fotelu, popatrzyl, wetknal reke tu i owdzie (pomiedzy mnie a fotel ) i powiedzial ze ten fotel mi ewidentnie nie pasuje i nawet jak zrobie przekladke to niewiele to zmieni. Zaproponowal ze moze mi aktualny fotel po prostu przerobic pod moja sylwetke. Calosc bedzie wygladala jak ori tylko pianki beda takie zeby mi pasowalo. Ponoc juz robil takie fotele ludziom po operacjach kregoslupa i ze zawsze wychodzilo. Czasami udaje siempo 1 dopasowaniu czasami trzeba przyjechac 2 lub 3 razy, zanim znajdzie sie optimum.

Jak dla mnie jest to idealna opcja i ma nadzieje ze sie sprawdzi w praktyce tak jak jest poki co w teorii. Pierwszy wolny termin za 1,5 miesiaca... Ale sie zapisalem i bede probowal. Koszt to 550 na start potem rosnie jezeli trzeba wiecej kombinowac... Ponoc max do 1200 pln

Brzmi to ciekawie, koles wygladal jakby sie na tym calkiem niezle znal... Wiec jestem pelen optymizmu

Przy okazji mowil ze japoncy robia teraz najlepsze i najwygodniejsze fotele. Te niemieckie aktualnie malo komu pasuja, bo pomimo ze sa wykonane super jakosciowo, to nacisk jest kladziony na wyglad a nie wygode. Poki co odradzal te kombinacje ze z iana na alcantare czy pikowaniem lub zmiana przeszyc. Ponoc to ma znikomy wplyw. Jak juz fotel bedzie dobrze wyprofilowany to pokrycie czy szwy nie maja znaczenia. Zobaczmy co z tego wyjdzie

[ZUCZEK]

Ciekawe jak będzie przy odsprzedaży takiego auta, może lepiej kupić coś z demobilu i zrobić wtedy pod siebie, a ori zostawić do odsprzedaży auta.

[emy]

Calkiem ciekawa alternatywa.. tylko:

- jesli napcha Ci pianki pod ledzwie, to po prostu zabraknie skory zeby poprawnie naciagnac. No chyba, ze bedzie przeszywal badz jakos nadlozy materialu. Zwroc na to tez uwage

[Gak]

No zobaczymy co z tego wyjdzie, nie sadze aby zostawil fuszerke typu luzna skora czy nienaturalnie wypchnieta. To nie jest zaklad "pana Zenka" tylko calkiem spora firma.
Co do odsprzedazy auta... jezeli nowy wlasciciel bedzie podobnej postury to dostanie fajny fotel. Przywrocic ori to najmniejszy problem. Z kazdym rokiem czesci do mk2 beda tansze i bedzie ich wiecej z reszta zobaczymy co z tego wyjdzie... Moze sam bede szukal ori na przywrocenie ;P oby nie.

[Kwinto]

Ciekawe jak będzie przy odsprzedaży takiego auta, może lepiej kupić coś z demobilu i zrobić wtedy pod siebie, a ori zostawić do odsprzedaży auta.

Jak będzie miał zadbane auto to rynek wciągnie taka sztukę jak cygan zasiłek. Nie sądzę aby przerobiony fotel wart jako używka 500-600 pln był przeszkodą w sprzedaży zadbanego egzemplarza. Poza tym za w/w kwotę fotel pewnie można doprowadzić do stanu pierwotnego.