No wiec właśnie czyli jeżeli przełożyłem gruszke ze starej turbiny bez zmiany odległości to sama się nie powinnavprzestawic... Szczelność sprawdzałem i niby jest ok. Jedyne co mnie zastanowiło to ze przez wlew oleju i odme dosyć mocno syczalo ... N75 mam najdłuższy króciec w tipie później górny do gruszki, a ten boczny do krucca w rurze nad kolektorem wydechowym