Liczniki przekłamują ale jak będą za tobą dłużej jechać to prawie pewne, że minimalnie o te kilka km gdzieś zwiększysz prędkość a oni skasują Cię za najwyższą prędkość jaką odnotują. Co do kursów to byłyby spoko gdyby nie fakt, że można redukować punkty raz na 6 miesięcy. Jakby można było dowolną ilość razy to bym sobie mógł karnet wykupić