Polemizowałbym z tym bo może nie zawsze i nie od razu ale po jakimś czasie na pewno wyskoczy błąd.
Odnośnie usterki to niema co wrózyć z fusów tylko zmierzyć kompresję i zajrzeć bo może niema tragedii A kupno używanego słupka to też jest ryzyko o czym przekonał się kolega haps Diagnoza potrwa chwilę i będzie wiadomo na czym stoimy bez pisania wielu zbędnych postów.