Witajcie
Samochód: Audi TT 1,8T Quattro 1999r.
Moja przygoda z tt zaczeła sie dosc nieoczekwianie i nieplanowanie , kolega potrzebował gotówki i musiał sprzedac swoja tt po kilku przejazdzkach stwierdzilem że biore.
On szukał auda dość długo w końcu pojechał do poznania i kupił auto ma wszystkie szyby w oryginale lekko była zarysowana prawa strona.
Autko mam 2 tygodnie wiec jest to jeszcze dla mnie zagadka chociaż zdążyłem już rozwalić miskę oleju na wystającej studzience.
Jest to wersja 225 quattro czarne skóry podgrzewane, kierownica obsyzta zamszem, wydech supersprint, zawieszenie gwintowane, felgi 17, dodatkowe wskaźniki doładowania , ciśnienia oleju, temperatury oleju, nagłośnienie bose , radio zmienione na pioneer,xenony skrzynia 6, z tego co mówił kolega to jeszcze pare rzeczy było robione i ma okolo 260 - 280 km , zmieniona pompa paliwa i zrobiony chip.
Mimo że auttko wygląda fajnie na glepie to będę musiał je chyba trochę podnieść bo po Warszawie jeździc to masakra, i tu pytanko czy to dużo z tym roboty i czy zrobią w każdym warsztacie, bo nie mam kluczyka do zawieszenia.?
Z rzeczy do zrobienia :
Zawieszenie do podniesienia - ale jeszcze myślę nad tym
Kierunkowskazy czasem nie przerywają może to przez spaloną jedną żarówkę w bocznym kierunku?
Klima czasem nie chłodzi
Auto po skasowaniu błędów trochę jak by straciło na mocy nie idzie zupełnie na wolnych obrotach chyba że tak ma być.
Przpływomierz do wymiany mam już nowy
Jak dostanie po gazie i go przeciagne kilka razy to rosnie za duzo teeratura oleju do ok. 90-100