Ubezpiecza się pojazd na podstawie wyceny na dzień zawarcia polisy - wpływa na to wyposażenie, rocznik, przebieg, kurs euro i inne pierdoły. Jak Ci podadzą tą wartość to się zastanów czy Twój samochód jest tyle wart czy nie? I rzecz najistotniejsza na świecie - wykupujcie zawsze "utrzymanie wartości". Oznacza to, że przez cały okres trwania polisy wartość auta dla ubezpieczalni jest taka jak na polisie. Jak tego nie będziecie mieli to zobaczycie jak dla ubezpieczyciela wartość auta może radykalnie zmaleć
Co do szkody na felgach - dla ubezpieczyciela felga ma taką wartość jak mu podaje Audatex / Eurotax, jeżeli wsadziłeś sobie felgi lepsze to musisz mu udowodnić podwyższenie wartości czyli okazać jakiś dowód zakupu.
Przykładowo zrobisz kapitalny remont silnika - pokazujesz fakturę i wartość pojazdu jest większa. Z felgami tak samo.
Oczywiście ubezpieczyciele to kurwy więc będą Ci szkodę zawsze zaniżali (lub zawyżali jeżeli będzie bliska 70% wartości auta aby zrobić całkowitą / kasację).
Zawsze można powołać niezależnego rzeczoznawcę.
Pamiętaj, że należy Ci się samochód zastępczy.
Wszelkie dalsze kwestie mogę Ci powiedzieć, ale to zadaj konkretne pytanie na PW bo o szkodach można referaty pisać.