Może coś jest na rzeczy, może nie. Ja nie wychodziłem z założenia że coś może się zepsuć więc mam s-tronic i cieszę się nim każdego dnia. Zepsuje się? - cóż - będzie bardzo portfel bolało, zapewne z jednej wypłaty za to nie zapłacę ale i tak bym nie żałował że się na to zdecydowałem.

No risk - no fun!

A tak przy okazji - umówiłem się na wymianę oleju w ASO na poniedziałek i Pan mi powiedział że przy wymianie nie ma adaptacji bo nie jest potrzebna (w wypadku wymiany mechatroniki trzeba). Więc jak to jest? Co to w ogóle ta adaptacja?