W nowszych autach dość dużo rzeczy potrafi się popsuć, nie tylko przy silniku... widać sztab inżynierów mocno się stara, żeby za długo bezawaryjnie nie jeździć :/

Wracając do silnika, to rozważam wybór między 1.8 TSI 160KM (2.0 TSI też, ale ciężko trafić w dobrej cenie), a 2.0 TDI CR 170KM - chciałbym, aby auto choć trochę się zbierało w razie potrzeby.
W TSI może walnąć rozrząd - wada napinacza i może trafić się egzemplarz lubiący pić olej w ilościach 0,5L na 1000km lub większych (!).
W TDI pow 120kkm może wyskoczyć wymiana dwumasy, DPFu itp.

Ogólnie to nie będę robił jakiś kosmicznych przebiegów, raczej do 10kkm rocznie - do pracy i na zakupy mam bardzo blisko.