Aktualnie 2 auta i motocykl ubezpieczone mamy w PZU, tata od zawsze tam ubezpieczał i sobie chwali. Dlatego jako pierwszą ubezpieczalnie wybiorę właśnie to towarzystwo, chyba że opłata będzie dużo wyższa niż w konkurencji, wtedy się zastanowię. Na pewno w pierwszych latach od zakupu będę opłacał AC choćby dlatego by lepiej spać w nocy, bez strachu że auto zniknie i ślad po nim zaginie. Raczej wpiszę siebie jako współwłaściciela, dopłacę parę stówek, ale przy jakieś kolizji(mam nadzieję że nie) nie będzie problemu z odszkodowaniem.