Dziekuje ;). Rowniez zycze powodzenia w przyszlych modach. Pewnie z pokryciem tego wszystkiego nie byloby wiekszego problemu, tylko trzeba wszystko rozmontowac. Ksztalty nie sa zbyt wymagajace, tylko wez pod uwage jedna bardzo wazna rzecz jak ciasne spasowanie elementow. Niby sam carbon nie jest gruby, ale na to idzie jeszcze kilka warstw zywicy, wiec ogolnie rzecz biorac powstaje nam calkiem gruby element. Nie wiem czy nie okazaloby sie to za grube i nie powstalyby problemy ze zlozeniem tego.
OK, zdjecia beda jeszcze w tym tygodniu :).
Co do przewodow, to tez musisz zamowic zestaw do TT RS. Ja tam zadzwonilem i jeszcze pozniej im w mailu napisalem dla potwierdzenia, ale chyba sam mail do zamowienia powinien wystarczyc. Chodzi o to, ze my mamy przednie zaciski Brembo, czyli z tej firmy z jakiej sa fabrycznie w TT RS, a wszystkie zaciski Brembo maja takie samo wejscie. Tyl jest taki sam we wszystkich wersjach (jezeli chodzi o mocowanie przewodu). Zestaw byl zlozony z czterech przewodow i jest to komplet od producenta (ewentualnie moga zrobic Ci przewody na zamowienie, oczywiscie uzywajac czesci z HEL Performance). W serwisie mowili tylko, ze musieli troche przerobic mocowanie przewodu do karoserii, ale poszlo bezproblemowo. Poza tym wszystko pasowalo idealnie imtak tez sie spisuje (czy musieli jeszcze dokladac jakies podkladki to nie wiem, bo nie mowili o tym i na fakturze tez nic takiego nie widnialo).
No wiesz... Sa pewne plany co do wydechu i MTM, ale na razie wole nie zapeszac :P. Ten na razie jest seryjny - w quattro MY 2011 juz takie zakladali.
Dzieki :). W tym projekcie stary posluzyl jako forma. Nie oszukujmy sie, zbyt wielu kilogramow nie odjeloby wywalenie tego kawalka plastiku, wiec raczej sie to robi dla wygladu. A tak jest latwiej, bo wykonanie formy jest bardzo kosztowne i nieoplacalne, szczegolnie, ze jest to jeden jedyny egzemplarz, ktory tam powstal i wiecej ich juz nie powstanie. Z tego co wiem :P.
Oj tam, gentlemani o pieniadzach nie rozmawiaja :D. A tak serio, to akurat w tym przypadku cena byla zupelnie nie z cennika, uslugi takiej nie oferuja i ogolnie bylo to robine po bardzo dobrej znajomosci, lacznie z kilkoma innymi poprawkami lakierniczymi, wiec sam nie wiem ile konkretnie zaplacilem za ten jeden element, ale i tak bylaby to zupelnie nieprzydatna i niewiazaca informacja. Dodatkowo wlokno weglowe kupowalem we wlasnym zakresie (jak znajde, to tez wrzuce link do sklepu, gdyby ktos chcial). W kazdym razie dostalem wyjatkowo przyjazna dla mojego portfela cene ;).