Cofanie licznika-strona prawna

[Malisz]

Witajcie Drodzy Forumowicze!
Zwracam się do Was z kilkoma pytaniami, bo na pewno ktoś się znajdzie z większą wiedzą prawną.

Otóż dziś o mało co nie wybrałem się ponad 250km po auto, które zostało sprowadzone z Danii. Oczywiście ani VIN-u, ani zdjęcia z duńskimi tablicami nie ma, ale po drugim telefonie odebrała żona właściciela, która to podała mi nr. VIN. Jak powszechnie wiadomo, auta pochodzące z tego skandynawskiego kraju mają rejestrowany przebieg w ogólnej bazie danych (lub czyms w tym rodzaju). Otóz po sprawdzeniu VINu tu http://www.automo.pl/sprawdz-przebieg-dania oraz tu http://selvbetjening.trafikstyrelsen.../soegning.aspx przebieg okazał się wyższy i to już rok temu (niedużo, bo około 12 tys na początku 2013r, ale jednak). Handlarz oczywiście jest pewien swego i zapytany czy to w Danii kręcą liczniki odpowiada że "nie wie"(standrad ). Teraz mam kilka pytań. Otóż jezeli bym się nie zorientował i kupił auto z kręconym licznikiem, to czy sprzedającemu cokolwiek grozi a czy ja mogę się o cokolwek ubiegać? Czy ta baza danych może być dowodem? Czytałem o tym w internecie, ale jakoś nie znalazłem nic konkretnego.

Mile widziane wszelkie odpowiedzi

[Jerry]

Po wykonaniu usługi korekcji licznika, właściciel auta powinien poinformować kolejnego nabywcę o zastosowaniu takiego zabiegu

Tyle mówi prawo.....dziurawe jak nasze drogi za kilka miesięcy, jak mrozy puszczą....

[ZUCZEK]

A ja bym doradził olać tego handlarza.

[elmacho]

Musiałbyś udowodnić temu handlarzowi, że to on ( lub na jego zlecenie ) dokonał korekty przebiegu. Procedurę musiałbyś rozpocząć w ciągu 6 miesięcy od nabycia samochodu.
Mówiąc normalnie raczej niczego byś nie wskórał.

[spider]

Jak bys to udowodnil to masz prawo oddac auto i musial bys dostac zwrot kasy, tyle ze my zyjemy w Polsce. Ewentualnie postraszyc handlarza wytoczeniem procesu cywilnego.

[humidorek]

Teoretycznie kręcenie licznika to oszustwo zagrożone więzieniem:

Art. 286. Oszustwo
§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Ale jak przedmówcy wskazali - udowodnienie tego konkretnej osobie jest bardzo trudne (chyba możliwe tylko gdy poprzedni właściciel miałby oświadczenie handlarza/zapis w umowie, że kupuje auto z danym przebiegiem - ale nawet wtedy handlarz mógłby odpowiedzieć, że to Ty przekręciłeś licznik, jakbyś w umowie z nim nie miał wpisanego przebiegu).

[ZUCZEK]

A najśmieszniejsze jest to ze popełnia oszustwo ten który zleca, a nie ten który kręci, dla tego tak oficjalnie zakłady się reklamują i dojdź który zlecił, śmiech na sali.

[Malisz]

No i niestety przez te nieścisłości handlarze dalej mogą bezkarnie kręcić liczniki.

[humidorek]

Ale tu nie ma żadnych nieścisłości - oszustem jest handlarz, który kłamie co do przebiegu, a nie warsztat, który to robi (przecież każdy może legalnie zlecić cofniecie licznika, pod warunkiem, że nie zatai tego przed kupującym).

Nie trzeba też udowadniać ani kręcenia licznika, ani szukać warsztatu itd. Natomiast trzeba wykazać, że sprzedawca skłamał co do przebiegu (lub dowolnej innej kwestii). Podałem możliwą (choć niełatwą) metodę.

[ZUCZEK]

Tak więc umywa ręce, nawet w kręconym aucie, gdyż zawsze będzie twierdził że nie zna sprawy, to droga do nikąd, udowodnić skręcenie możesz jeżeli wykonujący usługę poświadczy w twojej sprawie, tak więc zawsze będziesz w czarnej dupie, trzeba szukać auto z pewnego źródła i tyle.

[rys00]

a co ma przebieg do stanu auta czym sie różni 100 od 200 tys ? te cyferki są potrzebne do wymiany oleju do niczego więcej, naprawde patrzycie przy zakupie na przebieg ?
liczniki kręci się nie tylko w Polsce, w Hiszpani kręcą przed każdym przeglądem i wpisem w serwisówke

[humidorek]

w Hiszpani kręcą przed każdym przeglądem i wpisem w serwisówke

Ha, to nowe spojrzenie na temat, czyli oryginalnej książce serwisowej też nie można ufać...

[ZUCZEK]

Możesz ufać tylko sobie, a tak na serio kręcenie licznika w celu serwisu ma sens w przypadku gwarancji, bo w innym celu to chyba sam siebie oszukuje taki ktoś.

[humidorek]

Niekoniecznie - buduje historię serwisową z "udowodnionym" małym przebiegiem.

[henry68]

Tak jak napisał kolega rys00 te cyferki są potrzebne żeby wiedzieć kiedy zmienić olej.