dzięki, ale to co widziałem, to ten zestaw jest dla mniejszego radia, a moje jest co prawda węższe, ale na wysokość, wystaje trochę, wiec otwór musiałbym powiększyć a nie zmniejszyć... w tym cały sęk
Masz juz te radio u siebie? One jest zwyklego rozmiaru 1din, tylko panel jest wiekszy..
ttless..
tak, właśnie już mam. Panel jest większy, to fakt. Co prawda będę mógł założyć, ale już klapka sie nie zamknie...
http://klubtt.pl/forum/topics10/jaki...tki-vt1069.htm
U mnie sie zamyka wystarczylo spilowac zaslepki i poswiecic troszke czasu na usadowienie radia w gniezdzie
http://allegro.pl/transmiter-bluetoo...616507051.html
Rozważam taką zabawkę, zależy mi na MP3 i bluetooth, Yatour oferuje takie rozwiązanie za niemal 500 PLN (osobno zmieniarka mp3, przy pozbyciu się zmieniarki CD + bluetooth).
Wiadomo, że jest strata jakości bo leci po FM, choć ten zarzeka się o większym paśmie przenoszenia, fajnie, że jest losowe odtwarzanie. Pilot na kierownicę to beka , jakieś opinie?
Yatoor oferuje taką opcję dołączaną do zwykłej zmieniarki MP3 tej firmy i nie trzeba rezygnować z MP3 mamy wtedy muzykę i telefon na wysokim poziomie wszelkie trasmitery FM to porażka więc szkoda kasy, albo decydujesz świadomie o ograniczeniach jakości dzwięku, bo 60zł to faktycznie grosze, jak za takie frykasy.
Znowu TT znowu Cabriolet
w sumie nie wiele jak za taki bajer ... jak nie zda egzaminu zawsze mozesz komuś dalej pogonić
Drr
http://allegro.pl/fm-transmiter-blue...824239714.html
zdam relację dla innych rozważających zakup takiego "bajeru". Otóż wtyczka nie pasuje do naszego gniazda, wchodzi zbyt płytko i zwyczajnie wypada podczas jazdy... więc nie polecam i zastanawiam się co z tym zrobić, może gdzieś dokupię inną końcówkę i spróbuje zamienić. Dziwne, że nie pasuje.
Co do reszty to jakość dźwięku nadspodziewanie wysoka i niezła funkcjonalność, pomijając zasadniczy błąd konstrukcyjny dla TT...
A nie ma problemów z nanoszeniem się fal radiowych?
z czym dokładnie? szumów brak, spadku sygnału czy zakłóceń też. Trzeba tylko wybrać wolną częstotliwość. Bluetooth tylko z lekkim szumem w tle i jest kwestia odpowiedniego ustawienia mikrofonu w urządzeniu, żeby zbierał dźwięk. Z telefonem łączy się bez problemu. Ale wszystko o d.. potłuc bo gniazdo nie pasuje
w skrócie - NIE POLECAM ale być może podobne urządzenie będzie OK
Kiedyś krótko używałem transmiterów FM. Po ustawieniu wolnej częstotliwości chciałem cieszyć się muzyką, ale niestety co jakiś czas nakładały się jakieś inne stacje radiowe. Próbowałem różnych wolnych częstotliwości, niestety zawsze z opisanym wcześniej skutkiem. Dlatego transmiter FM osobiście uważam za całkowicie nieprzydatny gadżet.
http://allegro.pl/okazja-transmiter-...857256237.html
Osobiscie uzywam tego transmiterka, idealnie komponuje sie z czerownym podswietleniem ori mk1. Co do funkcjonalnosci, to mialem ten sam problem co Kwariat i poradzilem sobie z nim w banalny sposob - upchnalem w szparki kawalki papieru mocno zlozonego i teraz idealnie styka i nie wypada nawet na najwiekszych wertepach. Co do jakosci, to jestem zachwycony w porownaniu do poprzedniego transmitera - po ustawieniu na wolnej czestotliwosci ( min. 0,3 mhz w dol i w gore niczego nie moze byc ) gra duzo lepiej jakakolwiek stacja radiowa. Owszem, co jakis czas stacje zmieniaja czestotliwosc i trzeba poszukac nowej, ale spedzenie 5 min na przestawieniu transmitera w porownaniu do ciaglego zmieniania plyt w zmieniarce i ceny ( 45zł ) moim zdaniem jest swietne. Oczywiscie jesli ktos ma, to moze wydawac kaske na inne przerobki pod mp3, bo sa one duzo efektywniejsze niz sam transmiter, ale to jest rozwiazanie dla tych, ktorzy nie moga sobie na to pozwolic
Ja lecę na zmieniarce i nie narzekam. 6 slotów w zupełności mi wystarcza, a dźwięk jest czysty no i nie muszę się przejmować zmianą częstotliwości fal radiowych :P
Zalezy ile sie jezdzi, niestety nie cale sto utworow przy bardzo czestej i dlugiej jezdzie moze sie bardzo szybko znudzic :P