Ja mam inny problem. slychac u mnie skrzypienie z przodu . przeważnie jak przejezdzam przez próg zwalniajacy! jakies tulejki gumowe mi wymienili i slychac troche mniej ale dalej. co to moze byc? sprężyna ?
Ja mam inny problem. slychac u mnie skrzypienie z przodu . przeważnie jak przejezdzam przez próg zwalniajacy! jakies tulejki gumowe mi wymienili i slychac troche mniej ale dalej. co to moze byc? sprężyna ?
Ja tak mam Tylko w LP i tylko gdy jest strasznie ciepło.
Kilku fachowców sprawdzało, kilku powiedziało ze być może to są Sanki jakieś
powiedział że ciężko jest stwierdzić co to, muszą jakieś większe objawy sie pokazać
Jakieś tulejki Ci wymienili powiadasz .... Bardzo precyzyjne określenie
Oczywiście najlepiej pojechać na stację diagnostyczną jednak jeśli mechanik jest tępy i nie jest w stanie zdiagnozować to trzeba kupić WD40 i pryskać kolejno na poszczególne gumki i jazda próbna , skrzypi dalej to kolejna gumka i jazda próbna jak po kolejnym razie przestanie skrzypieć to wiadomo która gumka do wymiany ..
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Moja rada taka:
Poduszki amortyzatora i gumki stabilizatora (tylko wtedy gdy stabilizator jest cały stalowy beż obejm plastikowych wokół drążka)
Witajcie chlopaki... bo to do Was kieruje moje blaganie o porade...
Kilka dni temu w moim autku zostala zregenerowana maglownica. Wszystko super i w ogóle, nic już nie cieknie i ogólnie jest wporzo. Tylko że... coś mi zaczęło w tym samym czasie stukać z przodu po stronie kierowcy. Jednak wydaje mi się, że to raczej tylko zbieg okoliczności chociaż pewności nie mam.. Nie mam bladego pojecia co to moze byc ale wnerwia mnie niemilosiernie, z racji tego robie w swojej okolicy darmową dyskotekę przejeżdżając..bo próbuje to zagłuszyć sobie muzyką. Ale tak na dobrą sprawę to nie o to mi chodzi, żeby zagłuszyć.. a żeby nie pukało.
Nie jest to jakiś mega hałas, po prostu coś mi tam w okolicach lewego przedniego koła skrzypi, zgrzyta, stuka, chrupie..no nie wiem jak to inaczej nazwać. Można to określić jako takie terkotanie na każdej nierówności na drodze, dziurze.. na hopkach zwalniających, na progach. Przy hamowaniu i przyspieszaniu też słychać, przy ruchach kierownicą również.. chociaż to bardziej połączone jest z dziurami i nierównościami niż z samym skręcaniem.. więc jak skręcam to w naszych krajowych drogach zawsze znajdzie się jakaś nierówność i sobie zgrzyta.
Powiedzcie mi proszę, co to może być?..
Zaznaczam - byłam na stacji diagnostycznej gdzie nic nie stwierdzono poza bardzo dobrym stanem zawieszenia.. byłam w zakładzie gdzie robili mi tą przekładnię, byłam u innego mechanika..
A jak zgrzytało, tak zgrzyta nadal i powiedziałabym, że z dwa dni temu było lekko ciszej i ten dzwięk był bardziej głuchy a teraz już zaczęło to zgrzytać i pukać w jednym.
Jak jadę szybciej to stuka na tyle intensywnie chyba, że trochę się to wycisza.
Pomóżcie proszę nienawidzę jak mi coś terkocze w aucie
No i oczywiscie nie mowie zeby mi tu ktos z Was na odległosc przewidział co to jest, tylko po prostu jest Was tyle, że może któremuś się przydażyło własnie cos takiego w autku...
Ostatnio edytowane przez wivien ; 21-05-2012 o 22:07
Jeżeli byłaś na stacji diagnostycznej to podejrzewam że zostało to już sprawdzone, ale kiedyś miałem przypadek za słabo dokręconego koła i objawy były bardzo podobne do występujących u Ciebie Ale eliminując już tak błahe powody zwróciłbym uwagę na łożysko, u mnie wymiana w TT załatwiła sprawę stukania. Auto wpadało w lekki rezonans przy szybszej jeździe, przy powolnej także delikatnie trzęsło, stukało itp. Czy na przykład skręcając w w którąś stronę stukanie zmniejsza się bądź ustaje? Jeżeli tak to kolejny argument przemawiający za sprawdzeniem łożyska.
Pozdrawiam!
No właśnie nie, nie ma znaczenia w którą stronę kręcę, i tak słychać. Ale to bardziej słychać ze względu na nierówności, samo kręcenie kierownicą raczej nie ma za bardzo nic do rzeczy..
Poproś aby dokładnie sprawdzili Ci mocowanie maglownicy do sanek .
To w sumie tylko 4 długie śruby ale właśnie po stronie pasażera jest to mocowane za pośrednictwem obejmy dociskającej gumowy element amortyzujący . Ciężko jest trafić dobrze tymi śrubami więc może ktoś '' dał ciała '' lub w akcie desperacji dokręcał kluczem pneumatycznym i zerwał gwint na metalowej obejmie ..
Poniżej fotka , chodzi o ta cześć ładnego koloru ( seryjna jest z czarnej gumy ) i obejmę która na nią nachodzi od góry .
Na fotce nie ma sanek a do tej właśnie części przykręcana jest ta obejma ..
Oczywiście wykluczyłem inne elementy zawieszenie skoro napisałaś że auto było na stacji diagnostycznej , nie mniej jednak były na forum przypadki że na jednej stacji diagnostycznej wszystko było super a na innej jednak potrafili zdiagnozować co się tłucze . W związku z tym opcja odwiedzenia innej stacji może mieć jakiś sens
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Chodziło mi raczej o skręcanie autem a nie o kręcenie kierownicą, bo właśnie podczas jazdy na łukach itp. gdy większy nacisk jest na jedną ze stron, łożysko może albo hałasować jeszcze głośniej, albo zupełnie przestać hałasować, w zależności od tego po której jest stronie i w która stronę zakręca łuk
W poprzednim aucie mialam wymieniane piasty w lozyskach czy cos takiego ale to bardziej buczalo. Jak krece kierownicą nawet w miejscu raz po raz to stuknie jak juz kola są prawie obrócone w każdą ze stron, np jak okręce w lewo to pod koniec mozna to uslyszec. Dzisiaj udalo mi sie to zlokalizowac bardziej ale wciaz nie wiem gdzie dokladnie. Slychac to u dolu lewego przedniego kola. Dzwiek dokladnie mozna okreslic jako stukanie polączone z trzeszczeniem. Jesli chodzi o koncówki drązkow czy cos, to to jest dobrze przykręcone i niby nowe..
Moge zaznaczyc nawet ze slychac to rowniez jak wysiadam z auta np (jestem lekka wiec nawet przy lekkich ruchach slychac). Przy bujaniu w prawo i lewo za dach tez slychac, ale po chwili sie to uklada jakos i przestaje. Jutro na próbe bede miala wyciagniete laczniki stabilizatora czy cos takiego. Zamienimy na inne i sprawdzimy czy to moze byc.
Ostatnio edytowane przez ZUCZEK ; 31-05-2012 o 11:40
Po tej wypowiedzi wnioskuję że może to być problem drążka stabilizatora, lubią trzeszczeć te gumki nawet jak są wymienione, ponieważ drążek wyrabia się w miejscu łączenia i nowe gumki załatwią sprawę na krótki czas, w takim przypadku polecam nowy drążek z gumkami i obejmami, uzdrowiło to już nie jedno auto na tym forum, a moje w pierwszej kolejności.
Znowu TT znowu Cabriolet
Jutro mam zamiar wymienic drazki/laczniki stabilizatora przod/tyl. Chcialem sie tylko zapytac czy na cos musze zwrocic szczegolna uwage, czy tylko dokrecic na max'a ?
Dzieki z gory
Witam.
Mam pewien problem z zawieszeniem z przodu. Podczas parkowania gdy koła są dość mocno skręcone i nawierzchnia jest nierówna to czasem coś mocno strzeli. Wymienione zostały już: oba sworznie, wszystkie tuleje wahaczy przednich, łączniki stabilizatora. Na stacji diagnostycznej powiedzieli że zawieszenie jest sztywne i wszystko jest ok, jedynie że mcpherson ciężko chodzi i że jest bardzo delikatny luz na przekładni. Czy przekładnia kierownicza może strzelać tak pojedyńczko tylko podczas powolnych i ostrych zakrętów czy to raczej łożyska i gumy mcphersona? Czy jeżeli łożyska mcphersona był by przytarte to owe strzelanie było by podczas kręcenia kierownicą w miejscu? Bo Mi tylko strzela gdy auto się powoli toczy.