Jak widzę starą TT vs nowa to mam zawsze mieszane uczucia. Gdyby nie wnętrze w nowej TT to stara moim zdaniem rządzi![]()
Jak widzę starą TT vs nowa to mam zawsze mieszane uczucia. Gdyby nie wnętrze w nowej TT to stara moim zdaniem rządzi![]()
To uważacie że w nowej jest fajniejsze wnętrze??? Przecież mamy więcej finezyjnych alu-dodatkówTylko przód jak dla mnie zdecydowanie na plus
ale to nie jest dział na ten temat
Już przeniosłem posty do odpowiedniego tematu tak więc możecie się wymieniać swoimi poglądami w tej kwestii
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Tylko model MK 1 ma ''duszę'' . Nowa jest dobra ,bo młodszaale młodsze nie rzucają na kolana ... wie to każdy podrostek.
Tak, tak... ciekawe, czy jak sprzedasz swoją obecną to kupisz nowszą MK1, czy jednak MK2![]()
Nowej'' fabrycznie '' fury nigdy już nie kupię, kiedyś popełniłem taki błąd ha ha. Pewnie ,że jak tylko ceny MK 2 spadną ,to nabędę taką ''bezduszną''
Wszystkie TT są piękne.
Choć mk2 nawiązuje do pierwszej generacji, to jednak bardzo się od niej różni - np. takim faktem - te nowe audi wszystkie wygladają podobnie, mam na myśli np. kształt świateł, maski. Widząc na ulicy nowe audi, nie ocenisz co to za model po jednym krótkim spojrzeniu. A6, a4, a nawet już a8 - wszystkie wyglądają identycznie na pierwszy rzut oka. Mk2 również należy do ich klanu.
Z TT mk1 jest tak, że ma wyjątkowo oryginalny kształt. Z lat 98-06, nie ma innego auta audi, które jakkolwiek by nawiązywało wyglądem do tt. Jednym słowem - bezbłędnie rozpoznasz mk1 na ulicy. Rzuca się ona w oczy, śmiem twierdzić dużo bardziej niż mk2.
Ale to takie porównanie z wyglądu. Co za to z wersjami silnikowymi?
Wydaje mi się, że jak mk1 wychodziła z salonów, to proponowała silniki i osiągi, godne prawdziwych aut z duszą sportowca. Na tamte czasy mieć 180, 225 koni pod maską wydaje się czymś fantastycznym. Obecne seryjne mk2, żeby jeździły nadzwyczajnie muszą zostać podrasowane, bo przecież 200koni można spotykać nawet w rodzinnych kombi. I nie mówię tu że 200 koni to mało, tylko wydaje mi się, że w XXI wieku, przy produkcji sportowego auta powinno wsadzać się już moce, nieosiągalne przy samochodach z innych klas. I choć wygląd mk2 jest według mnie bardzo dopracowany i może zachwycić, to jednak przy silniku nie popisało się tu audi.
Rzeczywiście TT RS jest już czymś nadzwyczajnym, ale ma za to chore ceny, a pokona już ją seryjna A6 RS.
Myślę że na linii osprzętu mk1 zdecydowanie przeważa nad mk2 z tym co proponowała w osiągach na chwilę gdy zjeżdżała z taśmy. I chyba trochę ta świadomość, daje właśnie tego "ducha" mk1.
Jak myślicie?
Ja się całkowicie zgadzam. MK1 to był przełom, a MK2 to już "tylko" ulepszenie. Czyli sentyment i pochwały należą się jedynce, ale dwójka jest lepsza. Podobnie pewnie będzie z MK3, które w dodatku też środek będzie miało bardzo podobny do reszty braci. MK2 przynajmiej tym się jeszcze wyróżnia.
A co do podobieństwa z przodu, dla mogę to zaletą, jak moją tanią TT jadę na xenonach to zjeżdżają mi, jakbym jechał RS6, więc nie ma po co przepłacać![]()
mi zjeżdżają i bez xenonówale w dzień haha bo w nocy nie wiadomo
![]()
Dla mnie mk2 bije mk1 i podwzgledem wygladu zewnetrznego jak i wnetrza. Mialem mk1 wiec porownanie mam. co do silnikow Wilczyca troche przesadzasz bo mk2 to nie tylko 200 km ale takze 160,250,272,340 badz 360 km. a najmocniejsze mk1 seryjnie mialo tylko 250 km.
No właśnie voodoo tu nie chodzi o to, że teraz tt ma 200, 250 koni... Tylko chodzi o to, że na współczesne czasy 250 koni, to mają auta innych klas, a sportowemu się należy coś więcej. Właśnie to zaznaczyłam w swojej wypowiedzi, ale jak zwykle ktoś się znajdzie, kto interpretuje i tak jak chce po swojemu, nie czytając to co miałam na myśli :P
Auto a auto nie jest sobie równe. Też miałem MK1 i mam MK2 więc coś mogę powiedzieć. Każdy z tych samochodów ma coś w sobie. Z racji innej konstrukcji MK2 prowadzi się inaczej niż MK1 co jest oczywiste. Natomiast wygląd tych samochodów jest trudno porównywać szczególnie w przypadku MK2 gdzie różne wersje różnią się diametralnie.
Do tej pory niektóre MK1 MEGA mnie zachwycają dla przykładu auto naszego forumowego kolegi, które uważam za prześliczne: http://www.klubtt.pl/nasze-auta/4725.htm Wielokrotnie oglądałem jego zdjęcia i od tego zaczęła się moja przygoda z zaciskami Brembo w MK1 pozniej w MK2.
MK1 w serii jest mocno doposażone MK2 nie i praktycznie większość jest w dodatkowych pakietach co powoduje, że te biedniejsze wersje są słabiej wyposażone od MK1. Taka nowa super fura a co nawet nakładek na pedały nie ma metalowych w serii?! Zwykła MK2 różni się znacznie od modelu TTS czy TTRS dlatego tutaj już nie można tak generalizować.
Pomimo, że mam MK2 będę też bronił tego co napisała Wilczyca bo 180PS w 2000 roku było czymś niesamowitym gdzie auta max miały 90 koni. Dzisiaj 200 PS to jest nic bo wiele seryjnych kombiaków ma po 160-180PS. Nie oznacza, że są tak samo szybkie jedynie moc mają na podobnym poziomie i nie ma takiej przepaści jak kiedyś.
Podsumowując czy masz MK1 czy masz MK2 Twoje auto może być jednym z najpiękniejszych, najlepszych i najszybszych a to wszystko zależy tylko od Ciebie![]()
I don't have dreams, I have goals.
No i Jaqob rozumie o co mi chodziI ja się z Tobą zgadzam
![]()