Trzeba, trzeba. To "autopoziomowanie" to tylko jednorazowe (po przekręceniu kluczyka) dostosowanie poziomu do obciążenia bagażnika, ale ten "poziom" to stan ustawiony wcześniej ręcznie pokrętłem (czyli też fałszowany po wyjęciu i włożeniu lampy), a nie rzeczywisty kąt 90st w stosunku do osi Ziemi... Dla mnie to jakaś kpina, za tę cenę to xenony powinny się nie tylko w sposób rzeczywisty poziomować (wtedy zbędna byłaby regulacja śrubokrętem), lecz jeszcze to poziomowanie powinno się odbywać non stop (no, przynajmniej co 5 minut).
Zatem w xenonach także - po każdym wyjęciu lampy - konieczne jest ręczne ustawienie poziomu.