Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Zakopcił na chwilę i przestał.

  1. #1

    Dołączył
    Sep 2013
    Płeć
    Skąd
    Wa-wa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrna
    Posty
    4

    Zakopcił na chwilę i przestał.

    Mało przyjemny temat na pierwszy post, ale sytuacja nie daje mi spokoju. Jadąc dziś już jakieś 20km czyli samochód rozgrzany, akurat w korku więc bez gazowania nagle zaczeły mi falować wolne obroty a w lusterku zobaczyłem chmurę dymu z wydechu (naprawdę konkretną) natychmiast zjechałem na pobocze i wyłączyłem silnik.
    Sprawdziłem olej (był ok), nic pod maską nie zwróciło mojej uwagi więc nieśmiało odpaliłem, samochód już nie dymił a obroty nie falowały.
    Dojechałem spokojnie do domu 30km wszystko wyglądało normalnie, jak byłem już blisko dałem po garach samochód ciągnie jak powinien i nie dymi.

    I co teraz? W pierwszej chwili pomyślałem że turbina puściła olej i nadal ją podejrzewam ale czy odrazu rzucać się na naprawę czy jeżdzić dalej aż się coś zupełnie wysypie, czy mogło to być chwilowe niedomaganie, czy jednak coś się już kończy i natychmiast trzeba robić?

    Jak sądzicie?

    Pozdrawiam

  2. #2
    Awatar Jerry
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrzysty
    Posty
    3,004
    Siemka.

    Takie "zakopcenie" może mieć różne powody....jaki był kolor tej chmury? Niebieskawy czy biały ?
    Te Terrere Terrere terererererere …

  3. #3

    Dołączył
    Sep 2013
    Płeć
    Skąd
    Wa-wa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrna
    Posty
    4
    Właśnie nie jestem pewien bo już robiła się szarówka, ale czyłem zapach przypalonego oleju.

  4. #4
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    Zmierz kompresje na kazdym z cyl. zapisz i wrzuc tutaj, bedzie to podglad na wstepna diagnoze.
    Znowu TT znowu Cabriolet

  5. #5
    Awatar Pawel-2005
    Dołączył
    Jul 2008
    Płeć
    Skąd
    Płońsk
    Pojemność
    3.2T V6
    KM
    7xx
    Rocznik
    2000
    Kolor
    srebrny
    Posty
    9,782
    może być tak że zawór pcv się przyciął i silnik wysyssał olej ze skrzyni korbowej.
    Aczkolwiek pomiar kompresji i baczna uwaga co dalej bo ja już mam jedną sztukę która czasem puszcza dyma, i tutaj remoncik będzie tuż tuż :P

  6. #6
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    Vag com na pewno pomoze.
    Znowu TT znowu Cabriolet

  7. #7

    Dołączył
    Sep 2013
    Płeć
    Skąd
    Wa-wa
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    1999
    Kolor
    srebrna
    Posty
    4
    Dzięki za wszystkie odpowiedzi, vag com-a będę miał w przyszłym tygodniu, z pomiarami zaczekam do czasu jak zczytam błędy, natomiast wyciągnołem PCV i coś chyba nie gra bo mogę dmuchać (i wciągać) z obydwu ston, powietrze przechodzi bez problemu. Jeszcze poszukam jak powinien pracować ale raczej nie tak, strona od tip-a była trochę w oleju. Jeśli to było by przyczyną to rozumiem że olej został by przedmuchany przez cały układ do dolotu ale zdiołem rurę bezpośrednio z kolektora i tam było suchutko.

    Mały upgrade do tematu - zaślepiłem PCV i pozostawiłem odmę nie podłączoną, od tego czasu nie było dymka (na PCV jest data produkcji samochodu więc już mu się należy wymiana).

    Aczkolwiek sądzę że to nie PCV był przczyną w czym utwierdzil mnie zczytany błąd:
    17646 - Fuel Injector for Cylinder 2 (N31): Open Circuit
    P1238-35-10---Intermittent

    Problem z wtryskiwaczem tłumaczył by nierówną pracę, jednak skąd biorą się wtedy kłęby dymu, jeśli ktoś może to wytłumaczyć to będę wdzięczny. Pozdrawiam

    - - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

    Minął już tydzień i niecały tys. kilometrów od naprawy więc chyba mogę uznać ją za skuteczną i opisać dla potomnych:
    Zgodnie z przytoczonym wcześniej błędem problemy sprawiał wtryskiwać a usterka polegała na tym iż jeden z przewodów do wtryskiwacza (prawdopodobnie sterujący) dociśnięty był do tej metalowej rurki zasilającej w paliwo, co spowodowało przetarcie/przetopienie jego izolacji i możliwość zwierania go do masy. Sądzę żę powodowało to niekontrolowane lanie paliwa które nie spalone trafiało do wydechu i strasznie kopciło.
    Naprawa polegała na zaizolowaniu przewodu i kosztowała kilka cm izolacji (a już myślałem o najgorszym).
    Jako wskazówkę do diagnozy mogę podać że czuć ostry zapach paliwa, co wcześniej przeoczyłem jako że czuć również olej (nie wiem dlaczego) ale jak zwróci się na to uwagę to paliwo czuć wyraźnie.
    To tyle, życzę tylko takich awarii.
    Ostatnio edytowane przez dwtt ; 01-10-2013 o 19:31

  8. #8
    Awatar wowo
    Dołączył
    May 2010
    Płeć
    Skąd
    Łomża
    Pojemność
    1.8T
    KM
    4xx
    Rocznik
    2001
    Kolor
    czerwony
    Posty
    1,251
    Przy takiej usterce warto zmienić olej. Jest wielce prawdopodobne że poszło w niego trochę PB.
    NAPRAWY, PRZEGLĄDY, TUNING grupy VAG i BMW. ZAPRASZAM !!!


Podobne wątki

  1. MK1 [8N] [8N] Po wymianie żarówki pilot przestał działać
    Przez tas23 w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 07-05-2015, 13:26
  2. Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 03-11-2013, 11:46
  3. Spadające obroty na chwilę po rozruchu
    Przez sadek w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 22-12-2010, 21:39

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •