Ja nie mowie ze są złe tylko walą jak ch**...

Najpierw wymienione poduszki amorków wraz z lozyskami amorow, nic nie dalo, przebugy idealne wiec zostala diagnoza - przekladnia. Odlaczona zostala przekladnia i dalej strzelalo jak krecilismy za same koła... okazało sie ze tylko pod obciazeniem bo w powietrzu juz nie.
Diagnoza -sprezyny. Juz sie przezwyczailem do tych stuków. Czekam jeszcze z rok az bede mial cale amorki do wymiany to gwint wpadnie

Najwyrazniej mam trafione...

Co do walorów wizualnych: Wygląda auto na glebie - super ,tutaj nic nie powiem . natomiast jazda po szczecinie jest udręką na maksa. Co innego Warszawiacy, macie drogi eleganckie, gdybym mieszkal w wawie to moze i bym pomyslal o AirRide