Pewnego pięknego dnia na światłach ustawił się ścigacz. Droga była prosta i długa (Niemiecka autobana oczywiscie) i pomyślałem sobie, że spróbuję. Jakie było moje zdziwienie kiedy się okazało, że nie mógł mnie dogonić Przy ok 200 był ze 3 metry za mną.