Wow, gratuluję w takim razie wyczucia w doborze, bo po tym, co Ben odwalił, tylko frontexiarze się cieszą. A żeby nie było, że OT - dobra decyzja. U siebie mam tylko wewnętrzne* i i tak robi świetną robotę.
*a przynajmniej tak mi się wydaje, choć w sumie nigdy nie zwracałem uwagi, czy boczne też sciemniają; jeśli nie namieszałem, to tym bardziej warto bawić się nawet z samym wewnętrznym.