Z napędem quattro z trakcją żadnych problemów nie mam, a 245 były fabrycznie przy osiemnastkach.
MTM zmienił mapy silnika oraz skrzyni biegów (aby nie obcinała niutona przy 350 chyba), efektem tego jest 270 KM i 390 Nm (j/w). Niestety nie mogłem pokusić się o usunięcie loga Alfy Romeo, ponieważ...nigdy nie było go na moich zaciskach :P. Jest napis Audi oraz Brembo.
Różnica wynika z tego, że górne fotki są po przejechaniu ok. 4 000 km po Europie, a myjni niestety nie znalazłem. Na innych jest umyty .
Też były robione różnymi aparatami (od lustrzanki przez kompaktowy po iPhone'a). Jeżeli chodzi o różnicę w wyglądzie po nałożeniu, to dla mnie za bardzo widoczna nie była, ponieważ nakładałem na praktycznie nowy samochód. Tyle, że po zwykłym umyciu wygląda jak dobrze wywoskowany i tak też zachowuje się na nim woda podczas deszczu oraz przy pomiarze czujnikiem grubości lakieru wartości stały się większe.
Też o tym myślałem, ale jakoś tak szkoda było mi mojego praktycznie nowego wyrzucać/sprzedawać. A potem wpadły do niego robione na zamówienie dokładki z włókna węglowego i pleksi, więc tak już został.