Witam szanownych forumowiczów,
od dłuższego czasu przeglądam forum ze względu na chęć kupna swojej pierwszej tt-tki. Oglądałem już kilka egzemplarzy, ale powiedzmy, że nie spełniały moich oczekiwań. Natomiast to, co zobaczyłem tutaj, przechodzi ludzkie pojęcie:

http://otomoto.pl/audi-tt-1-8t-225km...C28456762.html

Wszystko byłoby pięknie, gdybym nie został przez telefon oraz sfabrykowanymi zdjęciami zachęcony do przyjazdu. Zdjęcia oraz wszystkie informacje ( zero zastrzeżeń wobec wnętrza, "bezwypadek", nienaganna mechanika) popchnęły mnie do ruszenia dupy z miasta i przejechania 150km w celu oględzin. Żeby się nie rozwodzić - brak osłon silnika, główna osłona na środku miała na sobie masę kleju, taśmy i gwoździ! Boczne listwy na progach od wewnątrz przykręcone śrubkami, wszystkie uszczelki na wszystkich szybach odchodzą, przednia szyba wymieniana, zderzaki nie pod pasowane pod linię auta, drzwi pasażera opuszczone rysowały próg i wchodziła rdza, skóry w stanie co najmniej fatalnym, lakier z radia zdarty kompletnie ( wszystkie przyciski ledwie widoczne), ślady polerki i szpachli ( genialnemu właścicielowi wymsknęło się, że jest malowany w całości, mimo, że przez telefon zarzekał się, że ani jeden element), VIN wykazał jedną wizytę w ASO podczas sprowadzania w 2011r ( właściciel zapytał się skąd jest sprowadzony samochód i co wyszło po VIN-ie gdyż sam nawet się nie zainteresował), samochód miał 4 właścicieli w samej Polsce i wiele wiele innych usterek. Ewidentny szrot. Przy targowaniu, nie zajęło mi dłużej jak 3 minuty, żeby zejść do 16 000.

Podsumowując, rozumiem, że w tych pieniądzach nie mogę oczekiwać pięknego zadbanego egzemplarza i liczę się z pewnymi wydatkami na poprawienie blacharki, renowację wnętrza czy podreperowanie turbo czy innej mechaniki. Natomiast to "cudo" nie dość, że przeszło moje najśmielsze oczekiwania co do "uczciwości" ludzi podczas zachęcania do oględzin, ale bardzo zirytowało i zmniejszyło chęć na dalsze poszukiwania wymarzonej tt-tki.

Proszę o wybaczenie, że post jest tak długi ale mam nadzieję, że skutecznie odstraszę forumowiczów od potencjalnych oględzin.

Pozdrawiam